Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psychologia: Skąd się biorą depresje u nowo narodzonych dzieci?

SN
Kondycja psychiczna wielu noworodków jest zła. Występują u nich rozmaite zaburzenia emocjonalne. Dlaczego człowiek, który dopiero co przyszedł na świat, ma kłopoty z psychiką?

W raporcie podsumowującym kilkuletnie badania hormonalne wśród noworodków naukowcy z kilku zachodnich uczelni dowodzą, że z każdym rokiem zwiększa się w USA i Europie liczba noworodków, które już w chwili urodzenia cierpią na głębokie zaburzenia nastroju. Ich zdaniem główną przyczyną zjawiska może być wzrost liczby depresji wśród kobiet w ciąży.

- We krwi osób chorych na depresję znajduje się często więcej kortyzolu - hormonu, który organizm produkuje w sytuacjach stresowych. Jeśli ciężarna kobieta ma zbyt dużo kortyzolu, jest niemal pewne, że cechę tę przekaże swojemu dziecku. Hormon przenika przez łożysko do wnętrza płodu, co sprawia, że w chwili przyjścia na świat noworodek może mieć niektóre lub nawet wszystkie objawy depresji - tłumaczy Nancy Jones, główna autorka badań. Ich część polegała na obserwowaniu pracy mózgów u dwudniowych noworodków. Zauważono, że dzieci, których matki w czasie ciąży cierpiały na depresję, miały podwyższoną aktywność neuronów w prawej półkuli mózgowej. Badacze sądzą, że tam właśnie powstaje większość negatywnych emocji. To samo zjawisko występowało u ich matek dzieciaków.

Z innych badań, których autorką była amerykańska psycholog dziecięca Tiffany Field, wynika także, że kobiety podatne na stany depresyjne rodzą częściej wcześniaki. Zależność pomiędzy jednym a drugim jest tak wyraźna, że na podstawie pomiaru stężenia kortyzolu we krwi matki w 28 tygodniu ciąży można przewidzieć z dużym prawdopodobieństwem, czy urodzi ona dziecko w prawidłowym terminie, czy też przed czasem.

Typowymi objawami depresji niemowlęcej są: zaburzenia snu, zmienność nastroju, płaczliwość oraz brak zainteresowania otoczeniem. Dzieci takie gorzej wypadają w testach badających spostrzegawczość oraz szybkość reakcji na dźwięki i obrazy. Naukowcy nie potrafią jednoznacznie powiedzieć, czy depresja, której człowiek nabawił się od matki w okresie płodowym, przechodzi wraz z wiekiem, czy też pozostaje jako stała cecha osobowości. Wiele badań wskazuje na to, że bliższy prawdy jest ten drugi scenariusz. Uczeni, którzy tak uważają, twierdzą, że osoby, które od dziecka przejawiają skłonność do pesymizmu, są przez całe życie bierne i mało aktywne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza