- Odebraliśmy własnie szósty z serii ośmiu tzw. jeziorowców, jakie buduje dla nas stocznia Mingde w Nantongu - informuje Krzysztof Gogol z PŻM. - Matką chrzestną jednostki została Żaneta Przybyłowska, główna księgowa spółki z Grupy PŻM - Żeglugi Polskiej. Statkiem w dziewiczym rejsie dowodzi kpt. ż.w. Marek Wilczyński.
Lubie to jezioro położone na południowy wschód od miejscowości Drawsko Pomorskie w Zachodniopomorskiem.
Szlak św. Wawrzyńca
Wielkie Jeziora Amerykańskie są od lat tradycyjnym rynkiem eksploatacji statków PŻM. Region ten łączy dwie kanadyjskie prowincje oraz osiem stanów amerykańskich. Zamieszkały jest przez ok. 40 mln ludności i jest niezwykle ważny dla całej gospodarki północnoamerykańskiej. To tutaj powstaje 40 procent produkcji przemysłowej Stanów Zjednoczonych oraz ponad 60 procent - Kanady.
Cały szlak żeglugowy Wielkich Jezior mierzy 3500 kilometrów: od Zatoki Świętego Wawrzyńca do portu Duluth na Jeziorze Górnym. Szlak mogą przemierzać jeziorowce dostosowane wymiarami do śluz. Maksymalnie mogą mieć 23,7 m szerokości, 220 - długości i 8,68 m zanurzenia.
Współpraca z Tata Steel
- Polska Żegluga Morska od lat współpracuje z firmą Tata Steel (wcześniej Corus UK), która dostarcza stal z Holandii do portów amerykańskich Wielkich Jezior - dodaje Gogol. - Stal ta wykorzystywana jest do produkcji samochodów. Portem załadunkowym jest IJmuiden koło Amsterdamu, natomiast wyładunek realizowany jest głównie w portach Cleveland i Indiana nieopodal Chicago.
W czasie sezonu PŻM wykonuje dla firmy Tata Steel od 15 do 25 rejsów na Wielkie Jeziora. Przewozi około 400 tys. ton stali rocznie. Z Kanady i USA zabiera zboża.
PŻM jest jednym z trzech najważniejszych armatorów na świecie, którzy dysponują flotą statków oceanicznych, wpływających na Wielkie Jeziora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
