W sylwestrową noc na trasie z Grzybna do Kartuz jeden z kierowców zauważył jadącego środkiem jezdni quada, który wykonywał niebezpieczne manewry.
Powiadomił o tym dyżurnego komendy policji w Kartuzach, który na wskazaną trasę wysłał patrol. Policjanci zauważyli jadącego w ich kierunku quada. Jego kierowca na widok radiowozu zostawił pojazd na poboczu i chciał uciec do lasu.
Mężczyzna tłumaczył, że nowy rok chciał przywitać w towarzystwie kolegi z pobliskiej wioski i tam właśnie wybierał się z butelką wódki za pazuchą.
Badanie wykazało, że 35-latek miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie, a poproszony o dokumenty pokazał policjantowi kartonik przypominający prawo jazdy.
Mówił, że takie otrzymał razem z zakupionym portfelem. Po sprawdzeniu okazało się, że nietrzeźwy kierujący nigdy nie posiadał prawa jazdy, a quad którym jechał nie jest zarejestrowany.
Quad został odholowany na policyjny parking, a kierowca trafił na komendę.
Mężczyzna odpowie zarówno za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień jak i za jazdę pod wpływem alkoholu. Tę "niefortunną" przejażdżkę 35-latek może przypłacić nawet dwuletnim pobytem w więzieniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?