Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rada przedsiębiorców i pomoc dla firm (wideo, zdjęcia)

Andrzej Gurba
Powołanie Lokalnej Rady Przedsiębiorców to jeden z efektów Gminnego Forum Samorządności, które odbyło się w Miastku. Być może powstanie też fundusz pożyczkowy dla małych i nowych firm.
Powołanie Lokalnej Rady Przedsiębiorców to jeden z efektów Gminnego Forum Samorządności, które odbyło się w Miastku. Być może powstanie też fundusz pożyczkowy dla małych i nowych firm. Andrzej Gurba
Powołanie Lokalnej Rady Przedsiębiorców to jeden z efektów Gminnego Forum Samorządności, które odbyło się w Miastku. Być może powstanie też fundusz pożyczkowy dla małych i nowych firm.
Gminne Forum Przedsiębiorczości w Miastku

Gminne Forum Przedsiębiorczości w Miastku

Aleksander Szopa, prezes Miasteckiego Towarzystwa Gospodarczego powiedział, że zwołanie forum to efekt rozmów z członkami MTG. - Dostrzegamy potrzebę stałego kontaktu, wymiany informacji między przedsiębiorcami a samorządem. Samorząd ma instrumenty, którymi może wspierać przedsiębiorców. To m.in. polityka podatkowa, wspieranie otoczenia biznesu, tworzenie stref ekonomicznych, promocja przedsiębiorców - mówił Aleksander Szopa, prezes MTG. - Jest też potrzeba, aby rozruszać przedsiębiorczość w gminie Miastko. Mamy już pewne konkretne propozycje. To powołanie lokalnego funduszu pożyczkowego z udziałem gminy, grupowe zakupy energii elektrycznej dla przedsiębiorców i grupowe zakupy energii dla członków MTG. Chcemy, aby takie debaty odbywały się częściej.

Lokalny fundusz pożyczkowy, o którym mówił prezes Szopa miały udzielać pożyczek do 100 tysięcy złotych na korzystnych warunkach przede wszystkim dla małych i nowych firm. To też zakupy grupowe i tzw. produkty uzupełniające, czyli np. ubezpieczenia.

Na spotkaniu przedsiębiorcy pytali władze samorządowe m.in. o budowę obwodnicy, zasady sprzedaży samorządowych gruntów, organizację przetargów na prace budowlane. Część z nich miało pretensje, że w gminie przetargi na prace wygrywają firmy z zewnątrz, a nie z gminy Miastko. - W obecnym stanie prawnym przetarg wygrywa ta firma, która da niższą cenę. Nie ma od tego odstępstw - mówił Roman Ramion, burmistrz Miastka. Przyznał jednocześnie, że nie zawsze najtańsza firma oznacza dobrą jakość pracy. - Często jest obawa o jakość materiałów, itd. Często trzeba pilnować inwestora - stwierdził Ramion. Nawiązał do tego Piotr Harat, przedsiębiorca budowlany mówiąc, że ich firma czasami przegrywa przetargi, bo stawia na określony standard zatrudnienia, nowoczesne technologie. - To musi więcej kosztować. Przegrywamy niejednokrotnie z firmami, którzy mają jedną maszynę przy stodole i ludzi do pracy zbierają przed przetargiem - mówił Harat. Krytykował też sprzedaż przez gminę na siłę gruntów, nieruchomości, bo to ma krótkie nogi. Taki sam głos w tej kwesti zaprezentował Tomasz Borowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Miastku. - Czas na powrót do dzierżaw, zamiast sprzedaży za wszelką cenę - mówił Borowski.

Zwracano też uwagę na planowanie przestrzenne, wyceny działek (zdaniem przedsiębiorców są za wysokie), narzekano na Naturę 2000, która utrudnia inwestowanie.

Po dwóch godzinach dyskusji powołano Radę Lokalnych Przedsiębiorców w składzie: Piotr Harat, Krzysztof Szulist, Kazimierz Kowalski, Aleksander Szopa, Henryk Kaczmaryk, Witold Zajst. - Rada Lokalnych Przedsiębiorców będzie ciałem opiniodawczym, doradczym dla gminy, jej przedsięwzięć i planów - stwierdził Eugeniusz Lisiecki, wiceprzewodniczący MTG.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza