Do tragedii doszło 30 lipca tego roku przed godziną 14 na drodze krajowej nr 6 na wysokości stacji paliw w miejscowości Nowa Dąbrowa w gminie Potęgowo. W wypadku zginął na miejscu 39-letni Tomasz O., pracownik cywilny słupskiej policji, pasażer radiowozu.
Policyjny radiowóz Fiat Ducato wjechał w ciągnik z przyczepą. Przód pojazdu był znacznie uszkodzony po prawej stronie, gdzie skoncentrowało się całe uderzenie.
Radiowozem jechali z Gdańska w kierunku Słupska pracownicy cywilni Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, którzy wracali z serwisu.
Policyjnym Fiatem Ducato kierował 61-letni Jerzy N. W wypadku nie odniósł obrażeń wewnętrznych. Teraz usłyszał prokuratorski zarzut.
- Przedstawiliśmy mu zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Podejrzany nie zachował szczególnej ostrożności i wjechał w ciągnik. Jerzy N. nie przyznał się do zarzutu i odmówił złożenia wyjaśnień - mówi prokurator Patryk Wegner, szef lęborskiej prokuratury rejonowej. - Z zapisu monitoringu zainstalowanego w jednej z firm w pobliżu miejsca zdarzenia wynika, że kierowca nie podjął żadnych manewrów obronnych. Wjechał wprost w ciągnik. Mamy już opinię dotyczącą obrażeń pokrzywdzonego oraz opinię biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. Podejrzany zostanie przebadany przez biegłych psychiatrów i po uzyskaniu opinii postępowanie zostanie zakończone. Akt oskarżenia planujemy wysłać do Sądu Rejonowego w Lęborku pod koniec roku.
Wobec Jerzego N. prokurator nie zastosował żadnych środków zapobiegawczych.
- W chwili zdarzenia był trzeźwy, stawia się na przesłuchania - mówi Patryk Wegner.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi kara do ośmiu lat więzienia.
Śmiertelny wypadek w Nowej Dąbrowie. Radiowóz wjechał w ciągnik
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
