Radni i interes prawny z uchwałą w tle . Komentarz

Ale, ja nie o samym pomyśle, a o zasadach. Przed samym głosowaniem tej uchwały przewodnicząca rady Beata Chrzanowska przypomniała, że radny nie powinien głosować, gdy ma interes prawny, z tym że trudno go zdefiniować - dodała. Za uchwałą głosował cały klub PO. Moim zdaniem radny Bierka nie powinien. Na portalu społecznościowych Akademii napisano, że on, doktorant historii, stara się o darmowe przejazdy dla studentów i doktorantów. To że nie wypada głosować we własnej sprawie, zrozumiał przy tej samej uchwale radny Wojciech Gajewski z klubu prezydenckiego, też doktorant naszej Akademii.

Nie będzie darmowej komunikacji dla studentów i doktorantów. Nie pomógł głos studiującego członka rady miejskiej

Inny przykład, że taki jest dobry obyczaj w słupskiej radzie: gdy głosowano nad remontem ulicy Chełmońskiego nie głosował radny Wojciech Lewenstam z PiS, wyłączając się, gdyż ma tam przychodnię.

Wracając do samego głosownia uchwały o darmowych przejazdach dla studentów i doktorantów. Wyszło zabawnie, bowiem 8 głosów Platformy, zrównoważyło 8 głosów klubu prezydenckiego i jednego radnego z PiS, a 6 radnych się wstrzymało (głównie PiS). Radny Gajewski nie zagłosował, więc wyszedł remis i studenci wraz z doktorantami za bilet zapłacą.