Sesja rady miejskiej w Słupsku
Na piątkowej sesji nadzwyczajnej prezydent Maciej Kobyliński zdecydował się na słynną już autopoprawkę do projektu uchwały dotyczącej zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Tak jak apelowali radni, podzielił wspólny projekt na dwa.
Wcześniej głosowanie przeciwko akwaparkowi oznaczało pogrzebanie ringu. Po wniesieniu autopoprawki radni przeciwni budowie Trzech Fal za dodatkowe 17,4 mln zł mogli zagłosować za zmianami w montażu fianansowym ringu. A taki zapis potrzebny jest, by móc podpisać umowę z przyszłym wykonawcą nowego przebiegu drogi krajowej nr 21. W tym przypadku w radzie panowała zgoda.
Jednak ani rozdzielenie obu inwestycji, ani udział marszałka i urzędników województwa pomorskiego w sesji, ani zapewnienie Romana Rybaka, prezesa firmy Budrem Rybak, że mimo upływu czasu nie rezygnuje z dokończenia budowy parku wodnego, nie pomogły tej inwestycji.
Trzy Fale przepadły 13 do 6 głównie głosami Platformy i PiS. Za dokończeniem budowy był klub SLD i Paweł Lewandowski, który niedawno wszedł do rady z Nowego Słupska.
Zaraz po akwa sesji były kolejna, ale w okrojonym składzie, na sali zabrakło radnych lewicy i władz miasta.
Zobacz także: Sesja rady miasta w sprawie akwaparku i ringu (relacja live)
Radni przegłosowali uchwałę wytyczającą kierunki dla działań prezydenta. W praktyce chodzi o odstąpienie od umowy z marszałkiem na unijną dotację dla Trzech Fal. Prezydent musi też opracować różne warianty dokończenia tej inwestycji.
Za głosowało 12 radnych, jedna osoba się wstrzymała.
Szczegóły w sobotnim wydaniu "Głosu"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
