Redo był wicedyrektorem gdańskiej inspekcji. Z tego stanowiska w listopadzie odwołał go wojewoda pomorski na wniosek wojewódzkiego inspektora. - Biegnie tryb wypowiedzenia. Pan Redo nie świadczy już pracy - mówi Grzegorz Kamiński, szef WITD w Gdańsku.
- Uznaliśmy, że są przeszkody formalne, aby zgodzić na zwolnienie. Zgodnie z przepisami najpierw musi być zgoda rady, a dopiero później zwolnienie. W tym przypadku jest na odwrót. Stąd taka nasza decyzja - komentuje jeden z bytowskich radnych.
Z taką interpretacją przepisów nie zgadza się wojewoda pomorski. - Z panem Tomaszem Redo nie rozwiązano dotąd stosunku pracy. Został jedynie odwołany ze stanowiska zastępcy Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego. Przepis art. 25 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym nie zakazuje odwołania ze stanowiska, lecz rozwiązania stosunku pracy - oznajmia Roman Nowak, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
