Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni PiS zarzucają prezydentowi Słupska, że kupuje poparcie dobrymi stanowiskami

Zbigniew Marecki
Robert Kujawski i Tadeusz Bobrowski.
Robert Kujawski i Tadeusz Bobrowski. Fot. Krzysztof Tomasik
W Słupsku mamy do czynienia z nepotyzmem politycznym - uważają miejscy radni PiS. To oskarżenie wobec prezydenta miasta wysunęli w poniedziałek podczas swojej konfereencji prasowej.

Zorganizowali ją Tadeusz Bobrowski, przewodniczący Klubu Radnych PiS oraz radny Robert Kujawski, kandydat tej partii na prezydenta miasta. Obydwaj przedstawiali swoją ocenę rządów Macieja Kobylińskiego.

- Przez półtora roku byliśmy oszukiwani. Świadomie nie przedstawiano nam stanu faktycznego miejskiej kasy. Pan Kobyliński tę metodę rządzenia przećwiczył już wcześniej - podkreślał Bobrowski.

Według niego świadczy o tym to, jaką sytuację zastali radni, którzy przejęli władzę w mieście w maju 1990 roku, kiedy Maciej Kobyliński kończył okres rządów komunistycznych w Słupsku.

- Wtedy także plan dochodów był nierealistyczny, a całoroczne wydatki wykonano w większości już w połowie roku. Nowa władza musiała zaciągnąć kredyt, aby miasto mogło normalnie funkcjonować do końca roku - przypominał Bobrowski.

Według niego teraz sytuacja jest podobna. - Zostaliśmy postawieni pod ścianą. Nasza sytuacja jest taka jak w rodzinie z wielkimi długami, która zastanawia się, czy już musi iść po pożyczkę do "Providenta" - mówił Robert Kujawski.

Zdaniem Bobrowskiego w mieście panuje już podejrzana atmosfera, bo prezydent uprawia nepotyzm polityczny, kupując poparcie przez obsadę dobrze płatnych stanowisk przez osoby, które są mu przychylne. - To stek bzur - komentuje Mariusz Smoliński, rzecznik prezydenta Słupska.

Jakie stanowisko radni PiS uważają za obsadzone w ramach mepotyzmu politycznego, czytaj we wtorkowym "Głosie Pomorza"

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza