Radomski Czerwiec '76. Pamiętne wydarzenia godzina po godzinie 25 czerwca 1976 roku
Na efekt nie trzeba było długo czekać: już nazajutrz, 25 czerwca Polskę ogarnęła fala protestów społecznych. Radom był jednym z pierwszych miast, którego ludność zaprotestowała tak gwałtownie.
Radom, 25 czerwca - godzina 6.30.
Początek strajku w Zakładach Metalowych im. gen. Waltera. Jako pierwsza pracę przerywa licząca 17 osób brygada Jaworskiego. Mimo apeli dyrektorów Mariana Błońskiego i Czesława Skrzypka robotnicy wychodzą na dziedziniec zakładu i dyskutują o podwyżkach. Ogółem strajkowało około 85 proc. robotników „Waltera”. Spośród 10870 pracę porzuciło 9250 osób.
25 czerwca - 8.10-8.20
Liczący około 1000 osób tłum pracowników „Waltera” wychodzi na ul. 1905 roku.
25 czerwca - Ok. 8.40
Część robotników udaje się w kierunku pobliskich Zakładów Sprzętu Grzejnego, część w kierunku „Radoskóru”. Zabrano ze sobą kilka wózków akumulatorowych.
25 czerwca - 8.55
Grupa pracowników „Waltera” wchodzi na teren Zakładów Sprzętu Grzejnego i nawołuje robotników do strajku i przyłączenia się do protestu. 200 osób z załogi ZSG opuszcza zakład i rusza wraz do centrum miasta.
25 czerwca - 9.15
Demonstranci wchodzą do hal fabrycznych „Radoskóru”. Część załogi wychodzi.
25 czerwca - 9.30-9.45
Robotnicy docierają do kolejnych zakładów. Strajk podejmują załogi innych przedsiębiorstw, m.in. Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego, Radomskich Zakładów Przemysłu Drzewnego.
25 czerwca - 9.45
Niezależnie od „Waltera” od rana strajkowano w zakładach „Techmatrans”, Radomskich Zakładach Naprawy Samochodów i „Termowencie”.
25 czerwca - 9.45
Robotniczy pochód, liczący około 3 tys. demonstrantów, maszeruje ulicami: Domagalskiego, Słowackiego i 1 Maja w kierunku Komitetu Wojewódzkiego PZPR. Do manifestantów przyłącza się coraz więcej osób przypadkowych.
25 czerwca - 10.00
Pierwsi demonstranci docierają pod budynek KW PZPR. Pada żądanie rozmów z kierownictwem partyjnym.
25 czerwca - 10.15
Jednostki ZOMO z Warszawy, Lublina, Łodzi i Kielc otrzymują ze sztabu MSW operacji „Lato-76” rozkaz wyruszenia do Radomia.
25 czerwca - Ok. 10.20
Pochód demonstrantów z wózkami akumulatorowymi dociera ulicą Struga do Radomskiej Wytwórni Telefonów, a następnie do Wytwórni Części Zamiennych, Zakładów Mięsnych i ZREMB-u przy ul. Wernera.
25 czerwca - 11.00
Tłum przed siedzibą KW w Radomiu liczy już około 4-5 tysięcy manifestantów. Do zebranych pod gmachem KW PZPR wychodzi sekretarz KW Jerzy Adamczyk i usiłuje przemawiać. Jego słowa giną wśród gwizdów i okrzyków, a swoim zachowaniem prowokuje demonstrantów. Chwilę potem jest ratowany z opresji przez ubranych po cywilnemu milicjantów.
25 czerwca - 12.30
Janusz Prokopiak, I sekretarz KW PZPR w Radomiu decyduje się na rozmowy z demonstrantami zgromadzonymi pod gmachem Komitetu. Obiecuje, że nawiąże kontakt z Komitetem Centralnym PZPR i w ciągu dwóch godzin da odpowiedź, czy podwyżki zostaną cofnięte. Chwilę później Prokopiak rozmawia z członkiem Biura Politycznego KC PZPR Janem Szydlakiem i przekazuje żądania manifestujących.
25 czerwca - 12.30-13.00
Najbardziej spektakularna część demonstracji: pokojowy przemarsz kilkunastu tysięcy robotników ulicami Reja i Żeromskiego w stronę KW PZPR. Przed kościołem Św. Trójcy manifestantów spotyka ks. Roman Kotlarz z podradomskiej parafii Pelagów i błogosławi ich. Do budynku KW PZPR zaczynają wchodzić pierwsze grupki demonstrantów.
25 czerwca - 13.30
Do Radomia przybywają pierwsze zwarte siły milicji spoza miasta: trzy kompanie słuchaczy Wyższej Szkoły Oficerskiej MO ze Szczytna przetransportowane samolotami na lotnisko w Sadkowie. W Radomiu zjawiają się także oddziały ZOMO z Kielc, Łodzi, Lublina i Warszawy.
25 czerwca - Ok. 14.00
Janusz Prokopiak zostaje wyprowadzony z gmachu KW PZPR przez grupę funkcjonariuszy MO i SB.
25 czerwca - 14.10
Demonstranci opanowują gmach KW PZPR i po stwierdzeniu, że władze uciekły, zaczynają niszczyć budynek. Chcąc pokazać, w jakich luksusach żyją członkowie partii, wyrzucają na zewnątrz biurka, krzesła, dywany.
25 czerwca - 14.30
Budynek KW PZPR zostaje podpalony.
25 czerwca - 15.10
Oddziały V kompanii ZOMO docierają do centrum miasta i otrzymują rozkaz zaatakowania tłumu manifestantów. Na ulicach Żeromskiego, 1 Maja i Słowackiego rozpoczyna się dewastowanie i okradanie sklepów.
25 czerwca - 15.30-17.30
Największe nasilenie walk ulicznych w mieście. Grupki demonstrantów szturmują budynek Urzędu Wojewódzkiego i Komendy Wojewódzkiej w Radomiu, gdzie podpalają Wydział Paszportów. Na ulicy 1 Maja pod kołami przyczepy ginie dwóch manifestantów: Tadeusz Ząbecki i Jan Łabęcki zostali przygnieceni przez przyczepę. Do Radomia przybywa gen. Stanisław Zaczkowski, zastępca komendanta głównego MO, który porządkuje działania sił milicyjnych walczących z demonstrantami.
25 czerwca - 18.00
Opór manifestantów zaczyna słabnąć. Siły milicyjne liczą w Radomiu 1543 funkcjonariuszy jednostek zwartych. Rozpoczyna się akcja masowych zatrzymań, której ofiarą padają nie tylko osoby biorące udział w walkach ulicznych, ale i zwykli przechodnie, często nie mający nic wspólnego z protestami. Do północy w ręce milicji wpada 275 osób, a nazajutrz, 26 czerwca, kolejnych 386. Zatrzymywani demonstranci są bici przez milicjantów na „ścieżkach zdrowia”, m.in. przed wejściem do gmachu KW MO i w Areszcie Śledczym.
25 czerwca - 21.30
Milicja uznaje sytuację w śródmieściu Radomia za opanowaną, półtorej godziny później walki wygasają także w peryferyjnych dzielnicach miasta.
Godziny nocne z 25/25 czerwca
W Urzędzie Wojewódzkim odbywa się narada kierownictwa władz partyjnych i administracyjnych Radomia z dyrektorami najważniejszych przedsiębiorstw. Za najważniejsze zadanie uznany zostaje remont spalonego gmachu KW PZPR. Do Radomia zaczynają przybywać oficerowie śledczy z MSW oraz komend wojewódzkich MO, których zadaniem jest prowadzenie czynności śledczych przeciw demonstrantom.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?