Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rakotwórczy ksylamit w miasteckiej szkole

Andrzej Gurba
Fot. internet/archiwum
W posadzce budynku dydaktycznego, jak i internacie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Miastku znajduje się rakotwórczy ksylamit. Jest nakaz jego usunięcia wydany przez sanepid.

Co to jest ksylamit

Co to jest ksylamit

Ksylamit to rakotwórczy środek do impregnacji. Objawy po kontakcie z nim to m.in. duszności, omdlenia, zaburzenia snu, nudności, wymioty. Od 1993 roku obowiązuje zakaz stosowania ksylamitu w budownictwie.

- Naszą szkołę budowano w latach 70. Wtedy powszechnie stosowano w budownictwie ksylamit. Jest on groźny, kiedy się ulatnia. U nas nie ma takiej sytuacji. Nie zmienia to jednak faktu, że posadzka z ksylamitem musi zostać usunięta - mówi Bogdan Hnat, dyrektor ZSP w Miastku. To nie pierwsza powiatowa placówka oświatowa, gdzie wykryto ksylamit. Wcześniej rakotwórczy materiał znaleziono w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Bytowie. Został już w całości usunięty.

- Wtedy starosta zwrócił się do wszystkich podległych mu placówek, aby poinformowały o tym, czy ich obiekty zostały zbudowane z wykorzystaniem ksylamitu. Tylko w ZSP w Miastku wykryto jego obecność. Nasze działania zbiegły się z kontrolą sanepidu - oznajmia Dariusz Glazik, naczelnik Wydziału Edukacji Starostwa Powiatowego w Bytowie. Sanepid nakazał usunięcie materiałów budowlanych z rakotwórczym ksylamitem na raty.

Do sierpnia 2009 roku nie ma go już być w klasach, a w 2010 roku w internacie. - Z dotrzymaniem terminu może być problem - nie ukrywa Glazik. - Posadzka po skuciu musi wietrzyć się minimum przez trzy tygodnie. Takie prace możemy więc wykonywać tylko w wakacje, ale też nie wszystko od razu. Najpierw klasy, a później korytarze. Gdzieś musimy trzymać meble - mówi Glazik. W projekcie budżetu powiatu na 2009 rok na ten cel jest 450 tysięcy złotych. To za mało na usunięcie ksylamitu, bowiem wszystkie koszty szacuje się na około 1,5 miliona złotych. - Liczymy jeszcze na dotacje - dodaje Dariusz Glazik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza