Raport o małych firmach: przedsiębiorcy z regionu bardziej zadowoleni z 2012 r. niż firmy w całym kraju

– Najgorzej rok 2012 wypadł w ocenie przedsiębiorców z podregionu trójmiejskiego. Są oni jednak największymi optymistami w kontekście perspektyw. Za to najlepiej ubiegły rok oceniły firmy z podregionu słupskiego. W całym województwie przedsiębiorcy najbardziej chwalili sytuację związaną z zatrudnieniem oraz dostępem do zewnętrznego finansowania – mówi Jakub Fulara z Departamentu Klienta Biznesowego w Banku Pekao.

Z trzech edycji raportu Pekao wynika, że stopniowo w województwie zwiększa się wykorzystywanie finansowania zewnętrznego, zarówno w przypadku finansowania działalności bieżącej, jak i inwestycji. W 2012 r. ponad jedna czwarta mikro i małych firm z Pomorza wykorzystywała zewnętrzne środki.

Mikro i małe firmy z Pomorza częściej niż firmy w całym kraju inwestują (48 proc. wobec 43 proc. w Polsce). Jednak w 2013 roku jedynie 33 proc. przedsiębiorców chce inwestować. Najbardziej niechętne do tego są firmy z Gdańska (27 proc.), a najwięcej planów inwestycyjnych mają firmy z podregionu słupskiego (43 proc.).

Eksport mikro i małych firm z woj. pomorskiego jest wyższy niż w Polsce (14 proc. firm eksportujących wobec 12 proc. w Polsce). Oznacza to, że ok.15,5 tysiąca przedsiębiorstw prowadzi działalność eksportową. To właśnie te firmy znacznie lepiej postrzegają swoją sytuację i perspektywy rozwojowe. Co ciekawe, największy odsetek eksporterów w Pomorskiem działa w podregionie słupskim (19 proc.).

W raporcie Pekao prezentowane są też najważniejsze bariery rozwojowe. Przedsiębiorcy lepiej niż firmy w Polsce ocenili warunki prowadzenia biznesu w zakresie usług świadczonych przez lokalną administrację. Pozytywnie ocenili też jakość usług doradczych świadczonych przez banki w zakresie kredytów.

– W województwie pomorskim co roku powstaje około 24,5 tysiąca firm. Raport Pekao pokazuje, że dla młodych firm istotne jest pozyskanie finansowania z zewnątrz oraz kompleksowa obsługa ze strony banków – dodaje Jakub Fulara.

Szanse związane z użyciem technologii informacyjnych są jeszcze nie w pełni wykorzystane. Jedynie 61 proc. firm z Pomorza posiada swoją stronę internetową (najmniej w podregionie gdańskim – 48 proc.). 58 proc. przedsiębiorstw korzysta z oprogramowania wspomagającego zarządzanie firmy, a 62 proc. wykorzystuje internet przy kontakcie z administracją publiczną.

Mikro i małe firmy dostrzegają za to korzyści bankowości elektronicznej. Używa jej już 87 proc. przedsiębiorstw w województwie. 

Zdaniem przedsiębiorcy Jan Czechowicz prezes Słupskiej Izby Przemysłowo-Handlowej, szef firmy Plasmet z Widzina:

Raport nie pokazuje wszystkich aspektów sytuacji w naszym regionie. Kondycja wielu firm, szczególnie tych małych, jest faktycznie w miarę stabilna, ale trzeba sobie zadać pytanie dlaczego? Otóż moim zdaniem dzieje się tak dlatego, bo firmy redukują zatrudnienie. Koszty pracy, po kosztach materiałów do produkcji, są największymi obciążeniami, jakie ponoszą przedsiębiorcy. Tymczasem firmy, aby utrzymać się na rynku, koszty muszą ograniczać. Dlatego spada zatrudnienie. Brak pracy jest największą bolączką naszego regionu. Fundusze, które płyną do urzędów pracy, nie rozwią-zują problemu, bo dotyczą one ludzi, którzy już zostali zwolnieni. Rząd powinien wspomóc firmy w redukowaniu kosztów pracy. Wówczas przedsiębiorcy utrzymają zatrudnienie.