Odpowiedzi na to pytanie szukaliśmy u producentów.
- Nie można narzekać na sprzedaż - powiedziała nam Edwarda Przybysławska oferująca wyłącznie mięso bez kości . - W piątek wszystko szło. Klienci kupowali na grilla, na wyjazdy, dla gości. Tylko dziś deszcz przeszkodził i pełna gablota mięsa czeka na chętnych - dodawała.
Poinformowała też, że klienci najczęściej kupują karkówkę, polędwiczki i łopatkę, rzadziej szynkę i schab, choć i to zależy od rynku. Na grilla biorą też boczek, a tłuszcze i grubą słoninę kupują do wytopienia na smalec. - Przed chwilą jedna pani kupiła 5 kilo tłuszczu - podkreślała.
Polędwiczki właścicielka wyceniła na 22 zł i już śladu po nich nie było. Schab kosztował 19,70 zł, karkówka - 16,50 zł, szynka - 14 zł , łopatka - 13,50 zł, żeberka 12 zł, boczek - 12,50 zł, na mielone - 11 zł, słonina i ogon - 4 zł, kości ze schabu i karkówki - 2,50 zł, inne - 1 zł, tłuszcze - 1,50 złotego.
Z kolei Elżbieta Jędrzejewska z Pękanina przywiozła na targ mięso z dwóch sztuk i mimo złej pogody była przekonana, że wszystko sprzeda. A jeśli 2-3 kilo zostanie, to na własny użytek. Tu było mięso z kością (schab - 14 zł) i bez kości (karkówka - 16 zł).
- Zimą czy latem ludzie kupują to samo. Najlepiej idzie wieprzowina, bo tańsza i polski naród jest nauczony ją jeść - stwierdziła Grażyna Żwirko, sprzedająca wieprzowinę i wołowinę z Zakładu Przetwórstwa Mięsnego w Bobolicach.
Tutaj ceny były najwyższe, jak to u pośrednika. Schab bez kości kosztował 21,80 zł, polędwiczki wieprzowe - 26,50 zł, a wołowe - 86 złotych. I były tylko w cenniku. Wołowinę bez kości wyceniono na 26 zł, a extra - 31 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?