Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ratowali błyskawicznie

(mig)
Załoga darłowskiego śmigłowca z Marynarki Wojennej uratowała życie marynarza promu "Kopernik". Dostał zawału serca, obecnie leży w szpitalu w Świnoujściu

Sygnał, że człowiek na promie potrzebuje pomocy medycznej, ratownicy Marynarki Wojennej odebrali wczoraj o godzinie 14.10. Prom był w odległości ok. 40 mil morskich na północ od Świnoujścia. Do akcji poleciał śmigłowiec Marynarki Wojennej Mi-14 PS z bazy lotniczej w Darłowie, dowodzony przez komandora podporucznika Romana Kuźniarowskiego. Wystartowali 15 minut po zgłoszeniu. Równocześnie służby ratownicze skierowały na lądowisko bazy Marynarki Wojennej w Świnoujściu dyżurnego lekarza i sanitariuszy z Portu Wojennego.
Transport chorego z promu na pokład śmigłowca rozpoczął się już o godzinie 15.30. - Najtrudniejsze jest zawsze podjęcie pacjenta na noszach
- powiedział nam porucznik Bartosz Zajda z biura prasowego Marynarki Wojennej w Gdyni. Widzialność była dobra, ale akcję utrudniał wiatr, wiało z siłą od 5 do 7 stopni Beauforta. W porywach wiatr osiągał prędkość 60 km na godz. Pomimo niełatwych warunków, akcja podjęcia chorego na pokład śmigłowca trwała tylko 13 minut.
Już podczas lotu ratownik pokładowy udzielił transportowanemu pacjentowi pierwszej pomocy. Gdy o 16 darłowski śmigłowiec lądował w bazie Marynarki Wojennej w Świnoujściu, pacjent był przytomny. Załoga śmigłowca przekazała go personelowi karetki pogotowia, która zawiozła marynarza do szpitala miejskiego w Świnoujściu. - Każdy z ratowników pokładowych na śmigłowcach Marynarki Wojennej jest jednocześnie paramedykiem - przypomina porucznik Bartosz Zajda.
Oznacza to, że wszyscy mają wyższe wykształcenie i doświadczenie medyczne. Załoga każdego śmigłowca ratowniczego to pilot, nawigator, technik i ratownik.
Śmigłowce polskich sił morskich interweniują rocznie w ponad 30 wypadkach w strefie brzegowej i na pełnym morzu. Najczęściej ratują załogi kutrów rybackich. Wczorajsza akcja ratownicza była już ósmą w tym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza