Jednolity system odpowiedzialny za ratownictwo medyczne w województwie pomorskim działa od początku miesiąca. Zmiany oznaczają, że w systemie Państwowego Ratownictwa Medycznego jeżdżą tylko publiczne karetki. Od teraz w województwie pomorskim funkcjonują dwie dyspozytornie medyczne – w Gdańsku i w Słupsku.
- W ramach dwóch dużych rejonów operacyjnych, zamiast wcześniejszych 19 rozdrobnionych rejonów po 2 lub 3 zespoły ratownictwa medycznego - informuje Dorota Patzer z biura prasowego urzędu marszałkowskiego. - Rejon operacyjny z dyspozytornią w Gdańsku obsługuje ponad 1,8 mln mieszkańców z 15 powiatów. Natomiast ten w Słupsku obsługuje ponad 400 tys. mieszkańców z pięciu powiatów.
Mowa o samym Słupsku i powiatach: słupskim, bytowskim, człuchowskim i chojnickim.
Taki system będzie funkcjonował do końca 2020 roku. Po tym terminie funkcjonować ma tylko jedna dyspozytornia medyczna w ramach jednego dużego rejonu operacyjnego, którym będzie całe województwo. Docelowo obsługiwać mają je 94 zespoły ratownictwa medycznego.
Ta zmiana ma ułatwić kierowanie pomocy w przypadku problemów technologicznych czy awarii. Chodzi o dysponowanie większą liczbą ZRM-ów z sąsiednich województw, w przypadku zdarzeń masowych z większą liczbą poszkodowanych do rozśrodkowania nie tylko w regionalnych SOR-ów i centrów urazowych.
Z dyspozytorem medycznym połączymy się dzwoniąc pod 112 lub 999.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?