Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ratownicy pokazali, co robić w nagłych wypadkach

Magdalena Olechnowicz
Akcja ratunkowa, na szczęście, była pozorowana.
Akcja ratunkowa, na szczęście, była pozorowana. Fot. Kamil Nagórek
Zespół Szkół Budowlanych i Ogólnokształcących nr 2 w Słupsku, popularna "budowlanka", godz. 10.15, dzwonek na długą przerwę. Młodzież tłumnie wychodzi z klas. Nagle w korytarzu mdleje dziewczyna. Panika. Nie wiadomo, jak jej pomóc.
Uczniowie Zespólu Szkól Budowlanych i Ogólnoksztalcących nr 2w Slupsku, czyli popularnej "budowlanki" zorganizowali lekcje pokazową udzielania pierwszej pomocy.

Pierwsza pomoc w "budowlance"

Na miejscu byli ratownicy z WOPR, a cała akcja była pozorowana. Uczniowie "budowlanki" - Aleksandra Kowalewska, Ewa Szymkowska, Bartosz Nawrotek i Martyna Wierzbicka po kursie w Centrum Inicjatyw Obywatelskich w Słupsku napisali swój projekt.

- Uczniowie postanowili zorganizować lekcję pokazową udzielania pierwszej pomocy w słupskich szkołach. Pierwsza część to happening, druga to multimedialny pokaz udzielania pierwszej pomocy wraz z ćwiczeniami na fantomach - mówi Monika Prusak, opiekun Samorządu Uczniowskiego. Udało się to dzięki współpracy z WOPR.

- Wspieramy takie akcje młodzieży, bo zależy nam, aby świadomość rosła. A niestety, dziś ludzie nie wiedzą jak zachowywać się w nagłych wypadkach. Panikują. Chcemy to zmienić - mówi Piotr Dąbrowski, prezes WOPR w Słupsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza