Ratownicy z Mielna pobiegli na otwarcie sezonu [wideo, zdjęcia]

Formalnie zaczynają sezon od 1 lipca, ale już w ten weekend będą mieć oko na kąpiących się w mieleńskim pasie nadmorskim. Ratownicy pracujący w Mielnie wzięli w piątek udział w biegu, który tradycyjnie odbywa się co roku na rozpoczęcie sezonu.

- Udało się skompletować blisko 70-osobową ekipę ratowników, która będzie czuwać nad bezpieczeństwem kąpiących się w morzu - mówi Leszek Pytel, szef mieleńskich ratowników. - Będziemy codziennie od 9.30 do 17.30 pilnować odcinka od Gąsek po Łazy, na 17 stanowiskach, w siedmiu miejscowościach: Gąski, Sarbinowo, Chłopy, Mielenko, Mielno, Unieście, Łazy. Oficjalnie rozpoczynamy pracę od poniedziałku - 1 lipca. Ale już w ten weekend będziemy czuwać na plażach. Jeszcze bez flag, ale będziemy pilnować, aby nic złego się nie wydarzyło.

Oczywiście, jak co roku, ratownicy apelują do zażywających kąpieli w Bałtyku o rozsądek i rozwagę. - Niech nikt nie udaje bohatera. Z wodą naprawdę nie ma żartów - mówi Leszek Pytel. - Najbezpieczniej jest korzystać z kąpieli w morzu na odcinkach plaż strzeżonych. Gorąca prośba do kąpiących i wypoczywających nad wodą - uszanujcie zalecenia ratowników, respektujcie ostrzeżenia i zakazy - gdy jest wyraźny komunikat, że nie wolno się kąpać, to proszę, by to uwzględnić. Nie wolno też wchodzić do wody po spożyciu alkoholu. Bezwzględnie. To nie zabawa. Tu chodzi o ludzkie zdrowie i życie. Chyba każdy chce wrócić z wakacji cały i zdrowy do domu. Pamiętajmy o tym i zadbajmy o swoje bezpieczeństwo i bliskich! - apeluje Leszek Pytel.

W tym roku (do wczoraj) w województwie zachodniopomorskim utonęło 11 osób. Do tragedii doszło też wczoraj w Gdańsku. Tam w morzu tonęło dwóch chłopców - 16- i 17-latek. Jeden z nich został wyłowiony i w bardzo ciężkim stanie przewieziony do szpitala, gdzie zmarł. Ciało drugiego nastolatka znaleziono ok. godziny 17. Przeprowadzona reanimacja nie przyniosła skutku. Z policyjnych statystyk wynika, że w ubiegłym roku w całej Polsce utonęło 545 osób; z tego najwięcej 133 - w rzekach, 124 w jeziorach, w morzu - 39; pozostałe osoby straciły życie w stawach, zalewach. W 126 przypadkach przyczyną utonięcia był alkohol.

Marzena Sutryk