Ratusz blokuje darmowe uwłaszczenie

Fakty

Wnioski można składać jedynie do 23 października 2002 roku. Po tym terminie roszczenie o nieodpłatne nabycie prawa własności wygasa. Po przekształceniu użytkowania wieczystego w prawo własności zazwyczaj wzrasta wartość działki. Nie trzeba również płacić za użytkowanie gruntu

Ustawa dotyczy jedynie nieruchomości położonych na obszarze Ziem Odzyskanych oraz Wolnego Miasta Gdańska. Muszą być one przeznaczone na cele mieszkaniowe lub stanowić nieruchomość rolną.
Z ustawy mogą skorzystać osoby, które były w dniu 26 maja 1990 roku oraz są w dniu wejścia dokumentu w życie użytkownikami wieczystymi nieruchomości.
Nieodpłatne przekształcenie przysługuje także następcom prawnym tych osób.
Idzie o spore pieniądze, gdyż nieodpłatne przekształcenie pozwoli zaoszczędzić od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych.
- Spełniam te warunki, postanowiłem więc złożyć w ratuszu odpowiedni wniosek. Tymczasem w Urzędzie Miejskim dowiedziałem się, że mogę dokonać przekształcenia, ale będzie mnie ono kosztowało ponad 20 tysięcy złotych - relacjonuje nasz czytelnik z Koszalina (imię i nazwisko znane redakcji). Dlaczego Urząd podjął taką decyzję?
Problem wynika między innymi z rozmaitej interpretacji następstwa prawnego.
W Wydziale Nieruchomości UM w Koszalinie usłyszeliśmy, że ustawa dotyczy tylko osadników (osób przybyłych tu po II wojnie światowej) oraz ich spadkobierców.
Innego zdania jest znajomy notariusz z Koszalina. - To bardzo wygodna dla urzędu interpretacja. Następcą prawnym są przecież nie tylko spadkobiercy, ale każda osoba, która grunty nabyła legalnie w drodze kupna czy darowizny.
Robert Grabowski, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Koszalinie: - W tej chwili jest 20 wniosków o nieodpłatne przekształcenie. Nie kontestujemy ustawy. Wystąpiliśmy do naszego radcy prawnego i do Urzędu Mieszkalnictwa o jasną wykładnię jej stosowania.
Następcą prawnym jest osoba, która nabywa prawa i obowiązki poprzednika. Prawnicy mówią o nabyciu pierwotnym (uzyskiwane poprzez dziedziczenie) oraz nabyciu wtórnym (w drodze legalnego kupna poświadczonego aktem notarialnym lub darowizny).
- W grę wchodzi dobra wola urzędu, a fiskus zawsze jest chciwy - uważa prawnik z Koszalina.
Przykładem może być Szczecinek. W tamtejszym ratuszu złożono kilkanaście wniosków o nieodpłatne przekształcenie, mają szansę na pozytywne załatwienie.