Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ratusz czeka na wytyczne z ministerstwa, ale słupskie szkoły są już przygotowane na nowy rok szkolny

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
Do Słupska przyjechał transport z maseczkami i płynem dla słupskich szkół.
Do Słupska przyjechał transport z maseczkami i płynem dla słupskich szkół. Łukasz Capar
Sanepid wprost przekazał słupskim dyrektorom szkół, że w klasach, w których liczba uczniów nie pozwala na zachowanie wymaganej odległości uczniowie będą musieli mieć zasłonięte usta i nos. Anna Sadlak, dyrektor Wydziału Edukacji w UM Słupsk, mówi, że jeszcze nie ma ostatecznej decyzji, bowiem ministerstwo zapowiada, że może ogłosić obowiązek noszenia maseczek w całym kraju.

Tak czy inaczej, słupska oświata jest już przygotowana do rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Zapas płynu do dezynfekcji jest, maseczki dla pracowników i zapominalskich uczniów są. Zapas jest przygotowany przez państwo i składowany w komendzie Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku. Dyrektorzy poszczególnych szkół mają już ustalone, którymi drzwiami będą wpuszczać poszczególne klasy i jak będzie wyglądać komunikacja uczniów w szkole. O tym, już informują szkoły rodziców, przekazując jak i o której godzinie mają wejść do szkoły 1 września.

Pewne jest że zarówno rodzice, jak i uczniowie muszą mieć maseczki. Do szkół w Słupsku i Ustce wejdziemy tylko w maseczce. W dodatku nie każdym otwartymi drzwiami każdy będzie miał prawo wejść. Szkoły będą podzielone.

- U mnie na segmenty, tak by uczniowie jak najmniej przemieszczali się po budynku - tłumaczy Jolanta Banaszkiewicz, dyrektorka Zespołu Szkół Sportowych w Słupsku.

- Uczniowie będą w swoich klasach i przemieszczać się będą tylko na wybrane lekcje i wf. Na przerwach zrobimy to tak, by uczniowie mogli pozostawać w klasach a na danym korytarzu nie było więcej niż dwóch klas, nad tym czuwać mają nauczyciele.

To każdy z dyrektorów zorganizował dostosowując przepisy do danej szkoły. Niezmienne są jednak wytyczne Sanepidu, Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Edukacji Narodowej. - Do tego musimy się dostosować - tłumaczy Anna Sadlak, szefowa wydziału edukacji w słupskim ratuszu.

W zasadzie jedyną niewiadomą, jest kwestia maseczek u uczniów w klasach. W tych, w których da się zachować odstęp, uczniowie będą mogli być bez maseczek. Tak będzie na lekcjach języków, informatyki, gdy zajęcia są w grupach. A na lekcjach, gdy w klasie są liczne grupy, uczniowie i nauczyciele będą musieli mieć zasłonięte usta i nos.

Nie ma co do tego ostatecznej decyzji, bowiem są przecieki z ministerstwa, że zostanie to obligatoryjnie narzucone dla całego kraju, że wszyscy będą musieli mieć maseczki. Ratusz czeka więc z decyzją.

Już teraz wiadomo, że są uczniowie na kwarantannie. Będą oni otrzymywać zadania od nauczycieli, ale nauki zdalnej nie będzie. Oczywiście do czasu, bo gdyby doszło do wykrycia koronawirusa, nauka zdalna będzie ogłaszana dla danej klasy, klas czy szkoły.

Eliza Mordal, rzeczniczka usteckiego ratusza, przekazała komunikat o przygotowaniu szkół w Ustce. Czytamy w nim: "W szkołach nie będzie tradycyjnych, wspólnych apeli na rozpoczęcie roku. Spotkania zostały podzielone na mniejsze grupy, a uczniowie otrzymają na nich informacje o wprowadzanych zasadach i środkach bezpieczeństwa. Przygotowano odpowiednie procedury, z którymi będzie można zapoznać się na stronach internetowych szkół.

Wszystkie nasze podstawówki wyposażone są w środki ochrony osobistej. Obowiązuje dezynfekcja rąk – płyny znajdować się będą przy wejściach oraz w salach lekcyjnych. Każde dziecko powinno przychodzić na zajęcia z własną maseczką – decyzję czy będzie obowiązek ich noszenia w częściach wspólnych Minister Edukacji ma podjąć w najbliższym czasie, ale szkoły mogą także wprowadzić własne regulacje w tym zakresie. Rodzice przyprowadzający młodsze dzieci i wchodzący na teren szkoły muszą mieć zasłonięte usta i nos.

Dyrektorzy szkół starali się zorganizować naukę w taki sposób, by zminimalizować przemieszczanie się uczniów pomiędzy salami oraz oddzielić starsze klasy od najmłodszych. Rodzice będą wyrażali zgody na pomiar temperatury, który będzie wykonywany w przypadku wystąpienia niepokojących objawów chorobowych. Apelujemy jednocześnie, aby w momencie pojawienia się objawów infekcji, dzieci pozostawały w domach.

Stołówki, świetlice (dla dzieci, których rodzice pracują) i biblioteki szkolne będą funkcjonowały – zgodnie z przyjętymi zasadami, o których uczniowie każdej szkoły zostaną poinformowani. Ograniczone natomiast zostaną zajęcia pozalekcyjne, przynajmniej w początkowym okresie, a ich uruchamianie w zwiększonym zakresie uzależnione będzie od dalszej sytuacji epidemicznej".

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza