Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Recepta na dobre spanie

(KB)
W USA i Japonii pracownikom pozwala się na krótką drzemkę w pracy.
W USA i Japonii pracownikom pozwala się na krótką drzemkę w pracy. Fot. L. Kamiński / Gazeta Pomorska
Dobry sen działa jak lekarstwo i najlepszy kosmetyk. Niweluje napięcie fizyczne i psychiczne oraz poprawia samopoczucie.

Brak snu albo jego zaburzenia prowadzą w najgorszym wypadku do degradacji funkcji życiowych.

Dzięki zdrowemu snu można w naturalny sposób pozbyć się zmęczenia i odzyskać energię. Oprócz tego wpływa on pozytywnie na funkcjonowanie umysłu. Żeby jednak obudzić się rano wypoczętym, warto poprzedniego dnia zadbać o higienę snu. Oto kilka rad: kładź się i wstawaj o tej samej porze, unikaj obfitych posiłków przed snem (kolację jedz najpóźniej 3 godziny przed snem), unikaj kawy, herbaty i alkoholu, przestaw swój organizm i umysł na stan odprężenia i snu.

Co jednak zrobić, kiedy sen nie przychodzi? Zanim sięgniesz po tabletkę nasenną, spróbuj jej naturalnych zamienników, np. krople walerianowe, które należy zażyć pół godziny przed snem.
Ile godzin snu zapewni naszemu organizmowi pełną regenerację? To kwestia indywidualna. Napoleonowi wystarczyły cztery godziny snu, a Leonardo da Vinci sypiał po 15 minut co cztery godziny. Ważne jest jednak to, aby było to mniej więcej tyle samo godzin każdego dnia.

Nie odmawiajmy sobie także snu w ciągu dnia. Trwająca od 15 do 20 minut drzemka pozwala na regenerację organizmu. W niektórych krajach, jak USA czy Japonia pracownikom pozwala się na krótką drzemkę w trakcie pracy.

Jeśli jednak zaburzenia snu nie są okazjonalne i zaczynają utrudniać życie, skontaktuj się z lekarzem. Być może cierpisz na dysomnię, czyli zaburzenia ilości i jakości snu (np. nadmierna senność lub bezsenność) albo parasomnię, czyli nieprawidłowości w czasie trwania snu (np. lęki nocne, koszmary nocne).

Pamiętajmy również, że przedłużające się zaburzenia snu mogą powodować poważne powikłania zdrowotne, takie jak: zmiany w funkcjonowaniu układu hormonalnego, nadciśnienie tętnicze, miażdżyca, a nawet zatory i zawały serca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza