Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Regionalny Puchar Polski. Finał Gryf Słupsk - Grom Nowy Staw. Pewny triumf gospodarzy

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Mecz finałowy Gryf Słupsk - Grom Nowy Staw w środę. W maju w rozgrywkach IV ligi Grom wygrał w Słupsku 2:1
Mecz finałowy Gryf Słupsk - Grom Nowy Staw w środę. W maju w rozgrywkach IV ligi Grom wygrał w Słupsku 2:1 Łukasz Capar
W środę, 26 czerwca na stadionie w Słupsku Gryf podejmował zespół Gromu Nowy Staw w finale rozgrywek regionalnego Pucharu Polski. Gospodarze pokonali rywala 3:0.

Gryf Słupsk - Grom Nowy Staw 3:0 (0:0)
1:0 Michał Szałek (57)
2:0 Łukasz Stasiak (69-karny)
3:0 Kacper Jendruch (77)

Gryf: Kędzia - Felisiak, Piechowski (85 K. Bednarczyk), Szałek, Amoah - Słowiński (90 Sosnówka), Jendruch (88 Szmytkiewicz), Piekarski, O. Zieliński, W. Barnik (78 D.Więckowski) - Stasiak.

Grom: S. Wojtowicz - Górka, Gwóźdż, Lepczak, Błażek - Piotrowski (90 Jaworski) Daukszys, Świątek (63 Gruszewski), R. Zieliński (82 I.Michalski), Wesołowski - Grabowski.

Żółte kartki: Piechowski - Górka, Piotrowski, Błażek, Daukszys, Wesołowski, Grabowski
Czerwona kartka: Mateusz Górka (66 minuta za dwie żółte)

Gryf Słupsk - Grom Nowy Staw. RELACJA NA ŻYWO

Oglądaj na żywo!

Regionalny Puchar Polski. Finał Gryf Słupsk - Grom Nowy Staw

Dwie najlepsze drużyny IV ligi zagrają w środę o trofeum, chwałę, możliwość gry w następnej edycji centralnego Pucharu Polski oraz 40 tysięcy złotych. Każdy z finalistów rozpocznie to spotkanie z czekiem na 10 tys. złotych, kolejne 30 tys. jest do podjęcia z murawy.

- Na pewno wypełniłoby to jakiś procent budżetu. Dla każdego ta kwota jest atrakcyjna. Pieniądze pieniędzmi, ale są w tym jeszcze trofeum i możliwość gry w centralnym Pucharze Polski - wyjaśnia Grzegorz Bednarczyk, trener Gryfa Słupsk.

On już poznał smak zwycięstwa, kiedy to 21 czerwca 2017 roku prowadzony przez niego Gryf w Starogardzie Gdańskim pokonał... Grom Nowy Staw po rzutach karnych 5:3. W regulaminowym czasie było 3:3.

- W tamtym meczu potrafiliśmy odrabiać straty (Gryf przegrywał 0:1, 1:2, a później 2:3 - przyp.), doprowadzić do dogrywki i w konsekwencji wygrać po rzutach karnych - wspomina trener słupskiej drużyny. - Myślę, że teraz też jest podobnie. W tamtym sezonie Grom też z nami dwukrotnie wygrał. Czuł się pewnie. Teraz też są bardziej pewni, w roli faworyta. Mają jednak też świadomość, że mamy groźnych zawodników.

W Gryfie nie ukrywają, że w drużynie jest sportowa złość. Słupszczanie przegrali z Gromem wyścig o awans do III ligi. Ekipa z Nowego Stawu ma chrapkę na kolejny triumf.

- Wiadomo, że ani jeden, ani drugi zespół nie odpuści - przekonuje Grzegorz Obiała, trener Gromu. - Jesteśmy w o tyle dobrej sytuacji, że ten sezon mamy mega udany. Zrobiliśmy pierwszy, historyczny awans do III ligi. Po raz drugi w ostatnich latach jesteśmy w finale regionalnego Pucharu Polski. To sukces, bo w półfinale graliśmy z Radunią Stężyca, która potencjalnie jest zespołem o dużo większych możliwościach. Sezon jest bardzo udany, więc gdyby udało się jeszcze zdobyć puchar, to nie można chcieć więcej.

Atutem Gryfa jest własny stadion. Z drugiej strony, w maju w meczu ligowym gospodarze ulegli Gromowi 1:2.

- Ja wierzę w to, że mój zespół jest lepszy. W lidze, co prawda, ulegliśmy u siebie, ale po przypadkowych błędach. To Grom wygrał bardziej szczęśliwie, niż przekonująco. Jeżeli do tego dołożymy zaangażowanie, a myślę, że oba zespoły włożą w ten mecz wiele zdrowia i serca, to myślę, że będzie to mecz na wysokim poziomie. Pewnie znowu zadecydują błędy indywidualne - mówi trener Bednarczyk.

- Wylosowano, że my jesteśmy gospodarzem, więc gramy u siebie - śmieje się z kolei trener Obiała. - Na poważnie, to miejsce to jest duży atut. Jak wygrywałem z Rodłem finał regionalnego Pucharu Polski to też mecz był w Kwidzynie, a to nam pomogło. W środę wszystko się może wydarzyć, chociaż uważam, że przewaga psychologiczna jest po naszej stronie.

Zobaczcie, jak w półfinale grał Grom Nowy Staw!

REGIONALNY PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PL

Gwiazda siatkarskiej reprezentacji Polski kobiet, Malwina Smarzek, nie jest już panną. 23-latka w miniony weekend zmieniła stan cywilny. Obecnie nazywa się Smarzek-Godek. Jej mąż natomiast to Przemysław. Co ciekawe, to właśnie jemu Malwina zawdzięcza... liczne tatuaże na ciele.

Malwina Smarzek wzięła ślub. Gwiazda reprezentacji Polski si...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Regionalny Puchar Polski. Finał Gryf Słupsk - Grom Nowy Staw. Pewny triumf gospodarzy - Dziennik Bałtycki

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza