Zapowiadana od kilku tygodni próba bicia rekordu Guinnessa w kategorii największej liczby osób grilujących jednocześnie udała się. W sobotnie popołudnie w Dolinie Charlotty organizatorzy tego wydarzenia zgromadzili w jednym miejscu 2850 grilujących osób.
To nowy rekord Guinnessa w tej kategorii. Poprzedni należał do uczniów w Lugang w Chinach. Został ustanowiony przed dwoma laty, grillowało wtedy 2801 osób.
Sobotnie wydarzenie miało swoją dramaturgię, bo chwilę przed oficjalnym rozpoczęciem bicia rekordu okazało się, iż brakuje przynajmniej stu grillujących. Ale w kilka minut zaproszono do udziału kolejne i wystartowano.
W Dolinie Charlotty, na specjalnie przygotowanym polu, ustawiono ponad 3000 grilli. Każdy chętny do rekordowego grilowania otrzymał darmowy zestaw: grill domowy, węgiel drzewny, produkty do grillowania (stek z karkówki, przyprawy, sosy), pamiątkową koszulkę, a także żeton na dwa piwa i kiełbaskę do skonsumowania w Amfiteatrze Doliny Charlotty.
Biciu rekordu przyglądało się jury z Guinness World Records z Londynu pod przewodnictwem Craiga Glenday'a, redaktora naczelnego Księgi Guinnessa.
- Bardzo mi się tutaj podoba i bardzo lubię grilowanie. Wszyscy są gościnni i niezwykle uprzejmi. Dziękuję bardzo - powiedział Craig Glenday.
Po godzinie wszystko było jasne - nowym rekordem w kategorii największej liczby osób grilujących jednocześnie jest rekord podbity 13 czerwca 2015 roku w Dolinie Charlotty. Grilowało 2850 osób.
Przedsięwzięcie odbyło się jako jedna z imprez towarzyszących Mistrzostwom Barbecue Związku Miast Bałtyckich, które zorganizowano w Dolinie Charlotty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?