Oba pomosty będą remontowane. Alternatywne przejście jest tylko jedno. Naokoło i wzdłuż rzeki.
Leciwe już żelbetonowe kładki nad kanałem Młyńskim i Słupią doczekały się kompleksowej modernizacji. Jak informuje Zarząd Infrastruktury Miejskiej ich remont zgodnie z planem powinien rozpocząć się już w najbliższy czwartek. Potrwa około dwóch miesięcy. Na ten czas oba pomosty zostaną zamknięte.
Remont jest pilny, bo przejścia są w opłakanym stanie.
- Według ekspertyzy technicznej ich stan jest zły - nie ukrywa Jarosław Borecki, zastępca dyrektora w Zarządzie Infrastruktury Miejskiej. - Podczas remontu będą rozebrane nawierzchnie kładek i balustrady. Pomosty zostaną poszerzone, a ich konstrukcja zostanie wzmocniona.
To nie koniec. W ramach prac budowlanych w końcu znikną schody od strony Parku Kultury i Wypoczynku. Były utrapieniem dla rodziców, którzy do parku przychodzili z dziećmi w wózkach i dla osób niepełnosprawnych. Z myślą właśnie o nich zdecydowano się zastosować łagodny i bezpieczny 6-procentowy podjazd i ustawić barierki. Obie kładki pokryte zostaną też specjalną antypoślizgową nawierzchnią.
- Na takiemu rozwiązaniu skorzystają wszyscy odwiedzający PKiW - podkreśla dyrektor Jarosław Borecki.- Szczególnie rowerzyści, rolkarze, osoby z wózkami dziecięcymi.
Jak się okazuje na czas dwumiesięcznego remontu alternatywnego przejścia nad Słupią nie będzie. Powodem są pieniądze, a konkretnie ich brak.
Co prawda ZIM przejście planował, ale wybudowanie tymczasowego pomostu dla pieszych wiązałoby się z dużymi kosztami. Od pomysły więc odstąpiono.
Jak więc przedostać się na drugą stronę rzeki? Urzędnicy podpowiadają, że w tym czasie można korzystać z przejścia wzdłuż Słupi od Mostu Zamkowego lub ze strony Osiedla Akademickiego z Mostu Czołgowego.
W sumie kompleksowa przebudowa długiej na 41 metrów kładki nad Słupią i ponad 30 metrowego pomostu nad kanałem Młyńskim będzie kosztować 650 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?