Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remonty ulic w Ustce jeszcze w tym roku

Fot. Łukasz Capar
Okolice kościoła w centrum Ustki niedługo czeka remont
Okolice kościoła w centrum Ustki niedługo czeka remont Fot. Łukasz Capar
Ulica Konwaliowa, Azaliowa, Krasickiego, Kościelniaka oraz okolice kościoła. Między innymi te miejsca mają szanse na remont nawierzchni jeszcze w tym roku w Ustce.

Zakres prac zależy od tego, czy kurort zdobędzie pieniądze na remonty z Unii Europejskiej.

Najwcześniej, bo już wiosną zacznie się remont placu przy kościele Najświętszego Zbawiciela w Ustce. Znajdzie się tam 20 miejsc parkingowych dla samochodów. Wyremontowana będzie też droga prowadząca do sklepu Strażak oraz połączenie z ulicą Sprzymierzeńców.

Cieszyć się mogą mieszkańcy ul. Krasickiego na osiedlu Dunina. Jeszcze w tym roku na ich ulicy pojawi się nowa nawierzchnia, chodniki i oświetlenie. Koszt tej inwestycji sięgnie 1,47 mln zł.

Nowoczesność dotrze także na osiedle Kwiatowe. Ulica Azaliowa i Konwaliowa doczekają się wreszcie asfaltu, chodników i lamp ulicznych. Obecnie obie ulice mają tylko nawierzchnie z piasku.

Wiosną rozpocznie się także dokańczanie rozpoczęte w ubiegłym roku budowy ulicy Kościelniaka. W ramach inwestycji przebudowany zostanie odcinek o długości 500 metrów (od ulicy Wilczej do torów). Zgodnie z projektem powstanie nowy ciąg pieszo-jezdny wraz z kanalizacją i ścieżką rowerową.

Przy drodze pojawi się również nowe oświetlenie i elementy małej architektury. Prace mają się zakończyć jeszcze przed sezonem letnim. Łączny koszt budowy wyniesie 2 miliony złotych. Około miliona kurort dostał z kasy Unii Europejskiej.

- Nie wiadomo kiedy będziemy mogli rozpocząć te wszystkie przebudowy, bo w tym czasie wiele innych miast będzie budować i może być problem ze znalezieniem ekip budowlanych - tłumaczy Marek Kurowski, wiceburmistrz Ustki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza