O tym,że na terenie powiatu mogą działać osoby produkujące narkotyki słupscy policjanci kryminalni dowiedzieli się na podstawie własnych ustaleń. Aby potwierdzić ten sygnał funkcjonariusze we wtorek 15 maja przeszukali jedno z mieszkań w Ustce. Tam od razu dało się wyczuć charakterystyczny zapach marihuany.
- Podczas przeszukania funkcjonariusze w jednym z pokojów znaleźli stojące na parapecie okna 25 sadzonek z marihuaną. Jak się okazało mieszkanie, w którym znajdowały się krzaki marihuany należało do 55-letniego mężczyzny. Policjanci zabezpieczyli rośliny i będą one dowodem w sprawie - informuje podkom. Robert Czerwiński, rzecznik słupskich policjantów.
W podobny sposób przebiegało przeszukanie innego mieszkania w pobliżu Darłowa, gdzie jego właściciel 55 letni mężczyzna próbował ukryć w lodówce 32 sadzonki marihuany.
Jak ustalono zatrzymanych łączyły więzy rodzinne, a ojciec i syn sami wyhodowali zabezpieczoną marihuanę z nasion przywiezionych kilka miesięcy temu z Holandii.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty dotyczące przestępstw narkotykowych, a prokurator zastosował wobec nich dozory policyjne. Za uprawę marihuany może grozić im kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?