Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodziny ze Słupska z Kartą Praw. Jest pomysł, zbiórka podpisów trwa

Aleksander Radomski
Aleksander Radomski
pixabay.com
W Słupsku zawiązał się Komitetu Obywatelskiej Inicjatywy Uchwałodawczej, który chce przyjęcia przez miasto Samorządowej Karty Praw Rodzin. Zawiadomienie, projekt uchwały i opinia prawna wpłynęła już do rady miasta. Zbiórka podpisów trwa.

Rodzina jest fundamentem ładu społecznego i podstawową wspólnotą społeczną, która stanowi optymalne środowisko rozwoju człowieka. Tak brzmi pierwsze zdanie uzasadnienia do uchwały, za której sprawą Słupsk ma przyjąć Kartę Praw Rodzin. Pomysł na jej zatwierdzenie, przegłosowanie i finalnie wprowadzenie w życie jest - jak nas zapewniono - społeczną inicjatywą uchwałodawczą.

- To mieszkańcy Słupska utworzyli komitet, aby przedłożyć ten projekt do rady miasta - mówi Anna Mrowińska, pełnomocniczka komitetu, na codzień słupska radna z klubu Prawa i Sprawiedliwości. - Karta została napisana przez prawników Instytutu Ordo Iuris. Jest dokumentem o charakterze kierunkowym i intencyjnym, który w żadnej mierze nie ingeruje w kompetencje samorządu. Jedynie podpowiada, w jako sposób gminy mogą prowadzić politykę ekonomiczną i społeczną, tak, aby chronić rodziny. Dokument jest uzupełnieniem działań podejmowanych przez samorządy w ramach ochrony rodziny czy dziecka.

W założeniu Karta ma być deklaracja poparcia samorządu i zobowiązaniem władz miasta do podjęcia konkretnych działań, które mają chronić prawa rodziców i dzieci w szkole czy przedszkolu. Jej zapisy mówią o kompetencjach rady rodziców co do podjęcia przez szkołę współpracy z zewnętrzną organizacją. W praktyce chodzi o to, aby rodzice mogli zawczasu zapoznać się np. z zakresem dodatkowych zajęć z wychowania seksualnego. Rada i rodzic musi zawczasu mieć możliwość pozyskania informacji i wiedzy dotyczących organizacji pozarządowej wchodzącej do szkoły. Najlepiej na oficjalnych stronach szkoły czy biuletynie informacji publicznej miasta. Karta ma więc też być narzędziem poprawiającym, a niekiedy przywracającym transparentność.

Co więcej, zakłada ona się również, że programy współpracy miasta z organizacjami społecznymi powinny z jednej strony uwzględniać zasadę wzmacniania rodziny i małżeństwa, a z drugiej wykluczyć finansowanie projektów, które godzą w te wartości. Autorzy dokumentu chcą też, aby prawo miejscowe uwzględniało sytuację rodzin oraz fakt czy nie wpłynie negatywnie na jej konstytucyjne prawa.

- Karta nie jest w swej wymowie przeciwko komukolwiek i czemukolwiek - zaznacza Anna Mrowińska. - Na pewno nie jest ripostą na LGBT. Jest za to za realnym wsparciem przez samorząd działań na rzecz rodziny.

Na razie na biurko Beaty Chrzanowskiej, przewodniczącej Rady Miasta Słupska, trafił projekt uchwały i zawiadomienie o utworzeniu komitetu w sprawie przyjęcia przez władze ratusza Karty Praw Rodzin. Zanim zajmą się nim miejscy radni, komitet musi zebrać minimum 300 podpisów poparcia. Zbiórka potrwa miesiąc. Członkowie komitetu z listami poparcia do podpisu pojawią się wkrótce w centrum miasta, na osiedlach i przy parafiach.

Zobacz także: Problemy z bonem turystycznym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza