- Po meczu wyglądało na to, że dałby pan wszystko, aby nie być bohaterem, schowałby się pan natychmiast do szatni...
- Fakt, niedobrze czuje się w takiej roli... Nie jestem bohaterem.
Czytaj e-wydanie »Rozmowę z Krzysztofem Roszykiem czytaj w poniedziałek w "Głosie Pomorza".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?