Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rowerem okrążył kulę ziemską i przyjechał do Słupska (zdjęcia, wideo)

Piotr Kawałek
73 letni Łotysz Leontijs Romanovskis pokonał chorobę i postanowił podróżować po świecie rowerem.
73 letni Łotysz Leontijs Romanovskis pokonał chorobę i postanowił podróżować po świecie rowerem. Łukasz Capar
73-letni Łotysz Leontijs Romanovskis jeździ rowerem po świecie i propaguje niekonwencjonalne metody leczenia. Z cukrzycy wyleczył się sam. Wczoraj gościł w Słupsku.

Rowerem okrążył kulę ziemską i przyjechał do Słupska

Leontijs Romanovskis wyjechał rowerem z Łotwy pod koniec kwietnia tego roku. Przez ten czas objechał całą Europę, Był m.in. w Niemczech, Francji, Austrii, Czechach, Słowacji, Hiszpanii. Odwiedza miasta i ich włodarzy. Album pamiątkowy ma wypełniony zdjęciami, autografami i wizytówkami sławnych osób. Wśród nich jest m.in. Bronisław Komorowski, którego kancelarię odwiedził w Warszawie, Lech Wałęsa oraz dziesiątki prezydentów i burmistrzów europejskich miast, w których gościł.

Na przyczepce ma cały swój dobytek, mówi, że więcej nie potrzebuje, dlatego jest wolnym człowiekiem. Nocuje w namiocie lub u dobrych ludzi, tak jak np. w Słupsku, gdzie kąta udzieliła mu rodzina, którą poznał na ulicy.

Właśnie jest w drodze powrotnej, odwiedzał Szczecin, Kołobrzeg i trafił do Słupska.

- Widziałem się z prezydentem waszego miasta - mówi pokazując na wklejoną do albumu wizytówkę Macieja Kobylińskiego. - Teraz jadę do Gdańska i dalej przez Rosję, Litwę do domu, do którego dojadę w październiku.

W miejscowościach zatrzymuje się na kilka dni. Rozmawia z ludźmi, opowiada o swoich przygodach, daje porady jak pokonać cukrzycę.

- Byłem bardzo chory, z trudem chodziłem, ale sam się wyleczyłem i postanowiłem ruszyć w świat - mówi Leontijs. - Mój sposób na cukrzycę to codzienne picie specjalnego roztworu. 100 mililitrów octu na dwa litry wody.

Walkę z chorobą i to jak z niej wyszedł opisał, kopię dokumentu napisanego w języku rosyjskim zostawił w Agencji Promocji Regionalnej Ziemia Słupska. Dziś jest zdrowym człowiekiem, twierdzi, że czuje się jak dwudziestolatek

W ciągu ostatnich dziewięciu lat przejechał łącznie 46 tysięcy kilometrów, to tak jakby okrążył ziemię po równiku. Utrzymuje się ze skromnej emerytury i datków, które dostaje od ludzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza