Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozbieranie klientki w Leclercu - ochroniarz dobrowolnie poddał się karze

Bogumiła Rzeczkowska
Dzisiaj w słupskim Sądzie Rejonowym Mariusz G., ochroniarz z E.Leclerc, dobrowolnie poddał się karze. Dostał 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 500 złotych grzywny oraz dozór kuratora sądowego.

Mężczyzna odpowiadał za przekroczenie uprawnień w czasie rewizji młodej kobiety, podejrzewanej o kradzież i złamanie tajemnicy służbowej.

Do rewizji doszło w lutym 2007 roku. Podejrzaną o kradzież błyszczyku do ust 20-letnią Paulinę R. przeszukała policjantka.

Dziewczyna musiała się rozebrać do naga w pomieszczeniu z przyciemnioną, ale przezroczystą szybą, za którą chodzili ludzie, drzwi nie były zakluczone, a wszystko zarejestrowała kamera przemysłowa.

Po roku zwolniony z pracy ochroniarz zaniósł film do dziennika "Polska The Times". Kopia trafiła też do internetu.

Okazało się, że Mariusz G. celowo wskazał niedoświadczonej, młodej słuchaczce Szkoły Policji, nieprzepisowe pomieszczenie, a wynosząc film złamał tajemnicę zawodową, czyli przepisy Ustawy o ochronie osób i mienia.

Na dobrowolne poddanie się karze zgodził się prokurator, sąd oraz przedstawiciel E. Leclerc.

Sprawę policjantki Bogusława L. z Dolnego Śląska skierowano do sądu z wnioskiem o jej warunkowe umorzenie ze względu na nieznaczny stopień szkodliwości społecznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza