Mężczyzna odpowiadał za przekroczenie uprawnień w czasie rewizji młodej kobiety, podejrzewanej o kradzież i złamanie tajemnicy służbowej.
Do rewizji doszło w lutym 2007 roku. Podejrzaną o kradzież błyszczyku do ust 20-letnią Paulinę R. przeszukała policjantka.
Dziewczyna musiała się rozebrać do naga w pomieszczeniu z przyciemnioną, ale przezroczystą szybą, za którą chodzili ludzie, drzwi nie były zakluczone, a wszystko zarejestrowała kamera przemysłowa.
Po roku zwolniony z pracy ochroniarz zaniósł film do dziennika "Polska The Times". Kopia trafiła też do internetu.
Okazało się, że Mariusz G. celowo wskazał niedoświadczonej, młodej słuchaczce Szkoły Policji, nieprzepisowe pomieszczenie, a wynosząc film złamał tajemnicę zawodową, czyli przepisy Ustawy o ochronie osób i mienia.
Na dobrowolne poddanie się karze zgodził się prokurator, sąd oraz przedstawiciel E. Leclerc.
Sprawę policjantki Bogusława L. z Dolnego Śląska skierowano do sądu z wnioskiem o jej warunkowe umorzenie ze względu na nieznaczny stopień szkodliwości społecznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?