Pracownik obsługujący monitoring zauważył jak przed sklepem Rossman, na rogu ulic Mickiewicza i Tuwima, dwóch mężczyzn szarpie trzeciego. Kopali go i bili po brzuchu.
Ostatecznie, kompletnie bezbronnemu, przypartemu do muru przeszukali kieszenie. Ukradli portfel wraz z dokumentami, zegarek i telefon komórkowy, po czym uciekli w różnych kierunkach.
- Dyżurny natychmiast wysłał patrole we wskazane miejsce. Pościg za uciekinierami był krótki. Napastników szybko zatrzymano - mówi Jacek Bujarski, oficer prasowy słupskiej policji.
Zatrzymani to 18-letni Mateusz S. oraz 21-letni Emilian E. spod Słupska. Obaj byli pod wpływem alkoholu. Pierwszy miał 0,3 promila a drugi ponad 1,8 promila. Osadzono ich w policyjnym areszcie.
Po wytrzeźwieniu Mateusz S. i Emilian E. zostali przesłuchani i przedstawiono im zarzut. Dzisiaj Sąd Rejonowy w Słupsku podejmie decyzję o ich aresztowaniu.
Za to przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Pokrzywdzony - 20-letni mieszkaniec Kępic odzyskał skradzione przedmioty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?