W miniony czwartek przed południem nasz czytelnik tankował paliwo na stacji Statoil przy ul. Wolności w Słupsku. Tam zauważył, że klienci zostali wprowadzeni w błąd. Na dużej świecącej reklamie przy wjeździe na stację informowano, że benzyna ES 95 kosztuje 5,09 zł za litr, a w tym samym czasie na liczniku automatycznego dystrybutora wyświetliła się cena 5,19 zł.
Sprawdziliśmy i sfilmowaliśmy ten przypadek. Po czym o odpowiedź, czy to przypadek, czy może chwyt marketingowy, zapytaliśmy Krystynę Antoniewicz-Sas, rzecznika prasowego firmy Statoil. W piątek pani rzecznik sprawdziła to zdarzenie.
- Rzeczywiście, pracownik, który manualnie zmienia reklamę, popełnił błąd. Już go naprawiliśmy, a klienta, który się do państwa zgłosił w tej sprawie, prosimy o kontakt. Jeśli okaże paragon, to możemy mu zwrócić część pieniędzy, które zapłacił za paliwo - deklaruje pani rzecznik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?