Paragwaj - Japonia 0:0 karne 5:3
Paragwaj: Villar - Morel, Bonet, Santa Cruz (94 Cardozo), Benitez (60 Valdez), Vera, Da Silva, Riveros, Lucas, Ortigoza (75 Barreto), Alcaraz.
Japonia: Kawashima - Abe (81 K. Nakamura), Komano, Tulio, Nagatomo, Endo, Matsui (65 Okazaki), Okubo (106 Tamada), Hasebe, Honda, Nakazawa.
Już w pierwszej minucie szybką akcję zawiązali Japończycy. Okubo strzelił obok słupka. Potem niezbyt wiele działo się na boisku, widać było, że oba zespoły przede wszystkim starają się nie stracić gola. W 20 minucie okazję miał Barrios, który jednak strzelił prosto w bramkarza. Dwie minuty potem odgryźli się Japończycy, ale Matsui trafił tylko w poprzeczkę.
Po przerwie pierwsi groźniejszą sytuację stworzyli piłkarze z Paragwaju. W ostatniej chwili został zablokowany Ortigoza. W 70 minucie podobna sytuacja, tylko ze strony Japonii. Okazję miał Okazaki. W dogrywce piłkarze obu drużyn także nie zachwycali kibiców. W końcu w 98 minucie musiał się wykazać Kawashima broniąc strzał Valdeza.
W rzutach karnych lepsi okazali się Paragwajczycy. Okazji nie wykorzystuje Komano trafiając w poprzeczkę. Serię rzutów zakończył Cardozo. Paragwaj w ćwierćfinale.
Miejmy nadzieję, że wieczorem piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego uraczą nas lepszym widowiskiem. O 20.30 mecz Portugalia - Hiszpania.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?