Ruch Narodowy: - Idziemy bronić polskich interesów (wideo)

W spotkaniu, które odbyło się w Civitas Christiana, uczestniczyli Tomasz Pałasz, prezes Młodzieży Wszechpolskiej i lider listy RN w województwie pomorskim oraz Piotr Dziadul, ubiegający się o wybór z tej samej listy, pozycja nr 3. Przyszło ich posłuchać zaledwie kilkanaście osób, emeryci i bardzo młodzi ludzie.
Obydwaj kandydaci przekonywali, że Ruch Narodowy to nowa organizacja. Bardziej o charakterze ruchu społecznego niż partii politycznej. Podkreślali, że RN w 2004 roku był przeciwny wejściu Polski do Unii Europejskiej i do tej pory tego stanowiska nie zmienił.

Zobacz także: SLD walczy o godną pracę. Możesz poprzeć inicjatywę (wideo)

- Działamy w oparciu o własne środki. Nie korzystamy z pieniędzy przywożonych w siatkach z Niemiec czy Rosji. Nie wchodzimy w żadne układy, bo opowiadamy się za zmianą systemu politycznego w Polsce - przekonywał Tomasz Pałasz. Z tego względu RN odrzucił propozycję współpracy ze strony Solidarnej Polski, która jest mutacją PiS. Nie widzi także możliwości współdziałania z PIS, bo tę partię tworzą spadkobiercy piłsudczyków, a RN odrzuca koncepcję partii jako emanacji myśli jej przywódcy. Nie współpracuje także z LPR, która dawniej niepotrzebnie weszła w sojusz z PIS, a teraz przyjęła stanowisko, że należy popierać kandydatów do eurowyborów PO. Zdrajcą myśli narodowej okazał się także Roman Giertych, który był dobrym ministrem oświaty, ale teraz poszukuje sobie nowego miejsca politycznego w kręgach PO. Tak samo nie chcą się wiązać z Nową Prawicą Janusza Korwin Mikkego. Za to RN zbliżył się z działaczami ONR, którzy stanowią teraz nowy pierwiastek, popierający radykalną zmianę.

Zobacz także: Janusz Lewandowski i Beata Chrzanowska podsumowywali dekadę polskiej obecności w UE (wideo)

Pałasz mówił także, że RN ma na swoich listach najmłodszych działaczy. Średnia ich wieku nie przekracza 35 lat. Zapewniał, że nie są liberałami, ale ludźmi, którzy opowiadają się za zdrowym rozsądkiem i interesem narodowym.

Z wypowiedzi obu panów wynikało, że opowiadają się za pracą w Polsce dla Polaków, źle oceniają przekraczająca 2 miliony emigrację, bo to słabienie narodu. Jednocześnie opowiadają się za wsparciem dla polskiego eksportu i likwidacją ZUS, który ich zdaniem i tak upadnie. Zamiast emerytury z ZUS opowiadają się za równą dla wszystkich emeryturą obywatelską, która byłaby finansowana z budżetu państwa.

Zobacz także: Henryka Krzywonos-Stycharska w Słupsku (wideo, zdjęcia)

- Dodatkowe ubezpieczenia miałyby charakter prywatny - dopowiadał T. Palasz. Poza tym narodowcy opowiadają się za wolną kwotą od podatku za każde dziecko, niższymi podatkami dla małych firm, podatkiem obrotowym dla korporacji. Są też przeciwni dalszemu zadłużaniu kraju i wyprzedaży gruntów w obce ręce. Za to popierają ograniczanie biurokracji, odrzucenie pakietu klimatyczno-energetycznego UE, który opiera się na założeniach ideologicznych, a nie faktycznych.

Zobacz także: Miller i Pastusiak: "Wierzymy w europejski sukces socjalistów"

Chcą także przywrócenia powszechniej służby wojskowej i opowiadają się za budową elektrowni atomowej w Polsce. Twierdzą, że "będą bronić naszych mniejszości narodowych w różnych krajach i przeciwstawiać propagowaniu pederastów oraz ideologii gender". Mówią, że w Polsce trzeba skończyć z demokracją liberalną i przygotować nową konstytucję demokracji narodowej.