Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruszy budowa targowiska w Tuchomiu

Andrzej Gurba [email protected]
W Tuchomiu ruszy budowa targowiska, na którym mają być sprzedawane lokalne swojskie produkty, m.in. miód, chleb, jajka, płody rolne.
W Tuchomiu ruszy budowa targowiska, na którym mają być sprzedawane lokalne swojskie produkty, m.in. miód, chleb, jajka, płody rolne. archiwum
Jak tylko poprawią się warunki pogodowe, w Tuchomiu ruszy budowa targowiska, na którym mają być sprzedawane lokalne swojskie produkty, m.in. miód, chleb, jajka, płody rolne.

- Rozstrzygnęliśmy już przetarg na budowę targowiska. Wykona je za 378 tysięcy złotych kościerska firma Ecozet. Targowisko ma być gotowe najpóźniej w czerwcu tego roku. Dostaliśmy na nie unijną dotację w wysokości 233 tysięcy złotych - mówi Jerzy Lewi-Kiedrowski, wójt Tuchomia.

Handel na targowisku rozpocznie się więc najpóźniej w lipcu. Rolnicy, działkowcy, producenci lokalnej żywności już teraz mogą jednak rezerwować miejsca na targowisku, bo znane są stawki za wynajęcie zadaszonych straganów.

- Pięć złotych dziennie zapłacą handlujący produktami rolnymi i spożywczymi. Stawka jest niska, bo w ten sposób chcemy zachęcić lokalnych rolników i producentów żywności do oferowania swoich produktów. Taka jest zresztą idea tego targowiska - podkreśla Lewi-Kiedrowski.

Zadaszonych straganów będzie dziesięć. Gmina nie planuje przetargu na miejsca. A więc liczy się pierwszeństwo przy zgłoszeniu. 12 złotych dziennie wynosi stawka dla handlujących artykułami zmieszanymi, na 25 złotych ustalono stawkę za handel towarami przemysłowymi i odzieżą.

- Chciałbym, aby na targowisku były same płody rolne i artykuły spożywcze. Generalnie nie może być ich mniej w sprzedaży niż 50 procent, bo to warunek unijnego dofinansowania - oznajmia wójt.

Lokalizacja targowiska to działka między budynkiem urzędu gminy a miejscową remizą ochotniczej straży pożarnej. Nie jest przypadkowa, bo znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie drogi krajowej nr 20, a więc z bardzo dobrym dojazdem. Poza dziesięcioma drewnianymi straganami będzie też miejsce do handlu pod gołym niebem. W zależności od asortymentu dzienna opłata wyniesie tam od 4 do 15 złotych.

Lada dzień rozpocznie się akcja, która będzie promowała powstające targowisko. - Chcemy dotrzeć nie tylko do mieszkańców naszej gminy. Swojskimi, zdrowymi produktami może handlować każdy - mówi Lewi-Kiedrowski. Zorganizowane zostaną też spotkania m.in. z przedstawicielami sanepidu, na których szczegółowo omówione będą zasady i wymogi takiej sprzedaży. Do Urzędu Gminy w Tuchomiu zgłaszają się już pierwsi chętni. Sprzedaż na targowisku swojskiego chleba zapowiedział już m.in. Klemens Leman z Piaszna, który od dawna sprzedaje wypiekane przez siebie pieczywo we własnym gospodarstwie agroturystycznym. Są też producenci miodu, jajek, ziemniaków, nalewek.

- Myślimy też, aby jeden stragan zrobić wspólny. Chodzi o to, aby mogli z niego korzystać różni producenci. Jak ktoś ma do sprzedaży kilka słoików miodu czy trochę jajek, to nie jest mu potrzebny cały stragan - mówi Lewi-Kiedrowski. Poza placem targowym powstanie parking na 13 pojazdów, sanitariaty, nowe oświetlenie. Całość zostanie ogrodzona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza