Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruszyły ćwiczenia morskie NATO na Morzu Bałtyckim z udziałem Finlandii i Szwecji

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
HENRIK MONTGOMERY/AFP/East News
Prawie dwa tygodnia potrwają coroczne ćwiczenia morskie BALTOPS, do których sojusz zaprosił także Szwecję i Finlandię.

NATO rozpoczęło ćwiczenia marynarki wojennej na Morzu Bałtyckim pod przewodnictwem USA. Bierze w nich udział ponad 7000 marynarzy, pilotów i żołnierzy piechoty morskiej z 16 krajów, w tym dwóch aspirujących do sojuszu wojskowego, Finlandii i Szwecji.

Coroczne ćwiczenia morskie BALTOPS, zainicjowane w 1972 roku, nie są przeprowadzane w odpowiedzi na konkretne zagrożenie. Szefostwo sojuszu oznajmiło jednak, że NATO wykorzystuje szansę, aby wzmocnić swoją wspólną odporność i siłę wraz z dwoma kandydującymi krajami nordyckimi, wynika z raportu Associated Press.

Finlandia i Szwecja zdecydowały się wystąpić o akces do NATO w maju. To efekt inwazji Rosji na Ukrainę, pomimo ostrzeżeń Moskwy przed przystąpieniem do sojuszu.

Przed ćwiczeniami morskimi, w których bierze udział 45 okrętów i 75 samolotów, najwyższy urzędnik wojskowy USA powiedział w Szwecji, że dla NATO szczególnie ważne jest okazanie wsparcia rządom w Helsinkach i Sztokholmie.

Ćwiczenia BALTOPS 22 zakończą się 17 czerwca w niemieckiej Kilonii. Kraje uczestniczące to: Belgia, Bułgaria, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Niemcy, Łotwa, Litwa, Holandia, Norwegia, Polska, Szwecja, Turcja oraz Wielka Brytania i USA.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ruszyły ćwiczenia morskie NATO na Morzu Bałtyckim z udziałem Finlandii i Szwecji - Portal i.pl

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza