Od poniedziałku (5 sierpnia) ruszyła przebudowa chodnika po wschodniej stronie ulicy Mickiewicza, która obejmie odcinek od ulicy Tuwima do ulicy Wojska Polskiego.
W pierwszym etapie prace prowadzone będą od ulicy Tuwima do ulicy Konopnickiej. Z tego powodu w tym rejonie zostanie wprowadzony zakaz zatrzymywania. Po zakończeniu wspomnianych prac rozpocznie się przebudowa chodnika od ulicy Konopnickiej do ulicy Wojska Polskiego. Prace prowadzone są w ramach zadania inwestycyjnego ujętego w Gminnym Programie Rewitalizacji pn. „Program chodnikowy - likwidacja barier architektonicznych wraz z wymianą nawierzchni - etap I”.
Jednocześnie rozpoczęto przebudowę chodników przy ulicach Reymonta oraz Krasińskiego. Stąd również przy tych ulicach można spodziewać się czasowych utrudnień w ruchu. Wszystkie prace na ulicach mają zakończyć się w pierwszej połowie września br.
No wreszcie doczekaliśmy się tego remontu, bo ulica Władysława Reymonta wygląda jak na zaniedbanym osiedlu popegeerowskim. Ja już nie mogłam patrzeć, jak przez lata prawie bez przerwy trwały roboty, głównie przy Starym Rynku i przy placu Zwycięstwa
- mówi pani Józefa, która mieszka przy ul. Władysława Reymonta i od lat ogląda tam także opuszczone budynki, które popadają w ruinę, bo nikt ważny w mieście się nimi nie interesuje.
Już wcześniej prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka poinformowała, że 26 lipca podpisana została umowa na roboty budowlane dla zadania pn. „Przebudowa chodnika wzdłuż rzeki Słupi w Słupsku”. Inwestycja obejmie odcinek bardzo zniszczonego chodnika od mostu Zamkowego do budynku Wiejska 8. Planowane rozpoczęcie robót - 5 sierpnia, a termin realizacji zgodnie z umową - 30 listopada.
Z kolei 5 sierpnia było podpisanie umowy na roboty dla zadań pod nazwą „Przebudowa chodników wzdłuż ul. Władysława Reymonta, Adama Mickiewicza i Zygmunta Krasińskiego”. W tym przypadku planowany termin realizacji 30 dni od daty podpisania umowy (5 września).
Jednocześnie trwa remont chodnika przy ul. Andersa, który jest wykonywany w ramach bieżącego utrzymania dróg.
Pomysł funduszu chodnikowego, który w listopadzie 2016 roku ogłosił prezydent Robert Biedroń, nie umarł wraz z jego odejściem ze Słupska. Krystyna Danilecka-Wojewódzka go kontynuuje. W miniony poniedziałek potwierdziła, że te działania będą finansowane z wpłat, które trafią od właścicieli gruntów, którzy zdecydowali się wpłacić do kasy miejskiej jednorazową wpłatę przekształceniową.
Radni już dawno zdecydowali też, że wszystkie pieniądze, które wpłyną do kasy miasta z racji jednorazowej opłaty przekształceniowej, przeznaczymy na fundusz chodnikowy, z którego będziemy czerpać w trakcie wymiany starych chodników na nowe
- mówiła w miniony poniedziałek Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska.
Jest więc nadzieja, że w ciągu najbliższych lat wreszcie uda się wymienić chodniki na ulicach, gdzie nic nie robiono nawet od kilkudziesięciu lat. Nie wiadomo tylko, czy w wyniku oszczędności, do których szykuje się miasto, inne inwestycje nie okażą się ważniejsze.
Zobacz także: Wykupisz własność, przyczynisz się do wymiany chodników w Słupsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
