To ukłon ministrów rybołówstwa państw UE w stronę rybaków.
Jak już wcześniej informowaliśmy, KE proponowała większe ograniczenia. To dlatego, że jak oszacowali naukowcy, liczebność stada bałtyckich śledzi zmalała do zaledwie 25 procent liczby z lat poprzednich. Przeciwko tak drastycznym ograniczeniom opowiedzieli się jednak ministrowie reprezentujący poszczególne państwa, w tym Polskę.
Mniejsze niż planowano, bo 24-, a nie 30-procentowe, będą także ograniczenia w połowach szprotów. W ten sposób ministrowie uwzględnili postulaty rybaków, choć wcześniej organizacja ekologiczna WWF apelowała do nich, że nie przyjęcie propozycji KE będzie oznaką krótkowzrocznej polityki, prowadzącej do jeszcze większego przełowienia Bałtyku. Zwiększono limity połowowe na dorsze - o 15 procent. Polscy rybacy będą mogli złowić w 2011 roku około 15 tys. ton tych ryb.
(mmb)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
