Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rybakina zmierza po drugiego Wilekiego Szlema w obliczu Billa Gatesa. Po zwycięstwie w Wimbledonie zagra o triumf w Australian Open

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Jelena Rybakina (z lewej) rozprawiła się w półfinale Australian Open z Wiktoryją Azarenką
Jelena Rybakina (z lewej) rozprawiła się w półfinale Australian Open z Wiktoryją Azarenką EPA/PAP
Reprezentantka Kazachstanu, Jelena Rybakina (25. WTA), pokonała w półfinale Australian Open zajmującą miejsce wyżej Wiktoryję Azarenkę 7:6(4), 6:3. Spotkanie odbyło się na centralnym korcie turnieju – Rod Laver Arena na twardej nawierzchni w Melbourne Park.

Zwyciężczyni Świątek zmierza po drugiego Szlema

Silniejsza od rywalki okazała się Rybakina. Reprezentantka Kazachstanu wykonała dziewięć asów, popełniła dwa podwójne błędy i wykorzystała pięć z dziesięciu break pointów. Trzy asy i pięć błędów przy serwisie oraz trzy zrealizowane break pointy na osiem wywalczyła Azarenka.

Rybakina w 1/8 finału turnieju w Melbourne wyeliminowała pierwszą rakietę świata, Igę Świątek 6:4, 6:4. Zwycięstwo nad Azarenką pozwoliło awansować Rybakinie do pierwszego w karierze finału Australian Open. Na turniejach Wielkiego Szlema reprezentantka Kazachstanu dotarła już do meczu o trofeum. Tytuł zdobyła na zeszłorocznym Wimbledonie, pokonując w finale reprezentantkę Tunezji, Ons Jabuer. Na kortach trawiastych nie przyznano żadnych punktów w rankingu WTA.

Bill Gates podziwiał zwycięstwo Rybakiny

Spotkanie Rybakiny z Azarenką oglądał z trybun założyciel Microsoftu, amerykański miliarder Bill Gates.

Bill Gates podziwia grę Jeleny Rybakiny
Bill Gates podziwia grę Jeleny Rybakiny sreen Eurosport
Bill Gates po raz pierwszy pojawił się na meczu tegorocznego turnieju w Melbourne
Bill Gates po raz pierwszy pojawił się na meczu tegorocznego turnieju w Melbourne sreen Eurosport

– Oczywiście jestem też bardzo szczęśliwa i dumna z mojego teamu. Bez nich trudno byłoby mi to osiągnąć. Wielkie dzięki. Oczywiście, że byli zdenerwowani. Chcą, żebym dobrze zgrała, ale dzisiaj było mi trudniej, warunki są trochę inne, piłka nie leciała tak dobrze. Niemniej cieszę się, że ostatecznie udało mi się wygrać. Atmosfera jest niesamowita i bardzo się cieszę, że dotarłam do finału i zagram tutaj ponownie. Oczywiście dam z siebie wszystko w finale. Mam teraz trochę doświadczenia z Wimbledonu. Chcę po prostu wyjść na kort i cieszyć się chwilą, cieszyć się atmosferą. Wspaniale jest grać przed Wami. Zobaczymy, jak to będzie w finale, ale będę się starała. I mam nadzieję, że wygram – oznajmiła w wywiadzie na korcie Rybakina..

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rybakina zmierza po drugiego Wilekiego Szlema w obliczu Billa Gatesa. Po zwycięstwie w Wimbledonie zagra o triumf w Australian Open - Sportowy24

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza