Trwa akcja zarybiania jezior i stawów w powiecie bytowskim. - Późna jesień, kiedy to wody nie są jeszcze skute lodem to najodpowiedniejszy czas na zarybianie jezior i stawów - informuje Piotr Kluk z PZW Bytów. - Rzeki zarybiamy wiosną i latem. W tym sezonie do wód trafiło 450 kilogramów szczupaków i około 100 kilogramów karpi.
Muszą trochę podrosnąć
Pan Piotr podkreśla, że zanim karpie trafią na wigilijny stół muszą trochę podrosnąć. - Można je łowić, gdy osiągną minimum 40 centymetrów długości - wyjaśnia.
Wędkarze już szykują sprzęt do połowu.
Zobacz także: Taaaakie trocie tylko w Słupi. Ryby wróciły do rzeki i można je obserwować
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?