Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzecznik konsumentów zadziałał i słupski E.Leclerc zmienił system lojalnościowy

Zbigniew Marecki [email protected]
Rzecznik konsumentów zadziałał i słupski E.Leclerc zmienił system lojalnościowy
Rzecznik konsumentów zadziałał i słupski E.Leclerc zmienił system lojalnościowy Archiwum
Marek Zapolski, miejski rzecznik konsumentów w Słupsku, przyznaje się, że przez niego E.Leclerc zmienił system lojalnościowy. Sam na tym stracił.

Po naszej informacji o zmianie systemu lojalnościowego w słupskim hipermarkecie Leclerc odezwał się do nas Marek Zapolski, miejski rzecznik konsumentów, który przyznał, że to wskutek jego interwencji ten sklep zmienił funkcjonujący w nim system lojalnościowy.

- List w sprawie systemu lojalnościowego napisałem do dyrektora sklepu E.Leclerc w Słupsku po tym, jak kilku słupszczan zgłosiło się do mnie, abym wpłynął na poprawę oferty prezentów, które można było dostać w tym sklepie w zamian za zebrane punkty - tłumaczy pan Zapolski.

Jako dowód przesłał do nas kopię swojego listu oraz odpowiedź Gregory Domera, dyrektora słupskiego Leclerca. Z tego ostatniego jasno wynika, że zdaniem zarządu sklepu uatrakcyjnienie oferty prezentów oraz utrzymanie dotychczasowego systemu lojalnościowego nie jest możliwe ze względu na rosnące koszty i malejące dochody sklepu ze względu na rozwijającą się konkurencję na osiedlu oraz utrudnienia spowodowane przez budowę ringu miejskiego. O tych kłopotach przedstawiciele Leclerca poinformowali nawet prezydenta miasta.

- Nie spodziewałem się, że w wyniku mojej interwencji kierownictwo E. Leclerca zmieni system lojalnościowy na mniej korzystny - mówi Zapolski.

Teraz bowiem zebrane punkty są przeliczane na pieniądze, które stanowią rodzaj rabatu dla klienta. - Po przeliczeniu punktów na mojej karcie były one warte 2,70 zł. Dlatego ją podarłem - mówi Marek Zapolski. 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza