Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są zarzuty dla kierowcy hondy, który potrącił rowerzystę

Andrzej Gurba
31-letni Łukasz D. z Bytowa  usłyszał dzisiaj zarzut spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
31-letni Łukasz D. z Bytowa usłyszał dzisiaj zarzut spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Kadr z You Tube
31-letni Łukasz D. z Bytowa usłyszał dzisiaj (środa) zarzut spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

- Zarzuty są z artykułów 177 paragraf 1 i 2 oraz 178 paragraf 1 kodeksu karnego - mówi Michał Gawroński, rzecznik prasowy bytowskiej policji. Dodaje, że Łukaszowi D. musi je jeszcze przedstawić prokurator. Mężczyzna właśnie został przewieziony z budynku komendy do prokuratury. Niewykluczone, że będzie wniosek do sądu o tymczasowy areszt dla mężczyzny.

Zobacz także: Kierowca Hondy potrącił rowerzystę. Mężczyzna jest ciężko ranny (wideo)

Przypomnijmy, że Łukasz D., który kierował hondą, w poniedziałek rano potrącił rowerzystę na ulicy Wojska Polskiego i uciekł z miejsca wypadku. Na komendę zgłosił się we wtorek o trzeciej w nocy. Został zatrzymany. Mężczyzna stwierdził, że miał już dość ukrywania się. Dodał, że zgłosił się też dlatego, aby nie pogarszać jeszcze bardziej swojej sytuacji. Tłumaczył się, że uciekł z miejsca wypadku, bo był w szoku

Stan 65-letniego potrąconego rowerzysty jest bardzo ciężki, zagrażający jego życiu. Mężczyzna znajduje się w słupskim szpitalu.

Aktualizacja (godz. 16.35)

Bytowski sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu Łukasza D. na dwa miesiące. Wniosek o areszt złożyła prokuratura, uzasadniając to m.in. wysokością kary, która grozi mężczyźnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza