Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd nie wydał Niemcom ściganego słupszczanina

Bogumiła Rzeczkowska [email protected]
Jeśli ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania nie chce odbywać kary za granicą, sąd nie może go wydać obcemu państwu
Jeśli ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania nie chce odbywać kary za granicą, sąd nie może go wydać obcemu państwu Bogumiła Rzeczkowska
Piotr D.-Z. został zatrzymany na początku czerwca. Jednak wtedy sąd nie zastosował wobec niego aresztowania. Na posiedzenie w sprawie przekazania go Niemcom stawił się z wolnej stopy.

Na wczorajszym posiedzeniu słupski sąd okręgowy rozpoznał sprawę Piotra D.-Z., 33-letniego słupszczanina ściganego przez niemiecki wymiar sprawiedliwości wydanym w marcu Europejskim Nakazem Aresztowania.

W lipcu 2012 roku Piotr D.-Z. został skazany w Niemczech za paserstwo na karę dziewięciu miesięcy więzienia, z której do odbycia zostało mu 120 dni. Za to, że kilka miesięcy wcześniej w Hamburgu przejął od nieustalonej osoby BMW warte 70 tysięcy euro, wiedząc, że pojazd jest skradziony. Za dwa tysiące złotych miał auto przyprowadzić do Polski. Po drodze natknął się na patrol policji. Uciekając przed funkcjonariuszami, zjechał z autostrady, ale uderzył w drzewo. Po zatrzymaniu okazało się, że nie ma prawa jazdy. Niemcy rozesłały za Piotrem D.-Z. Europejski Nakaz Aresztowania, ponieważ skazany nie odsiedział kary do końca. Jednak wczoraj w sądzie ścigany nie zgodził się na przekazanie go Niemcom.

Zobacz także: Sąd okręgowy wydał ściganego przez Niemców słupszczanina

- Ścigany jest Polakiem. Nie wyraził zgody na wykonanie Europejskiego Nakazu Aresztowania. W tej sytuacji strona polska obligatoryjnie przejmuje wyrok do wykonania - uzasadniał sędzia Jacek Żółć, zauważając, że ściganemu przysługuje już prawo do ubiegania się o przedterminowe zwolnienie warunkowe.

Piotr D.-Z. przyznał także, że nigdy nie miał prawa jazdy, a w Polsce siedem lat temu był już ukarany zakazem prowadzenia pojazdów. To jednak się zatarło. Wczoraj sąd nie mógł wziąć pod uwagę zarzutu jazdy bez uprawnień, co w Niemczech jest przestępstwem, bo w Polsce jest to tylko wykroczenie. Sąd uznał jednak, że wymierzona w Niemczech kara za paserstwo jest zgodna z polskim prawem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza