Pani Dorota ze Słupska w ubiegłym tygodniu zobaczyła, jak kierowca samochodu potrącił psa na przejściu dla pieszych przy ul. Zamkowej.
- Mężczyzna nawet się nie zatrzymał, przyspieszył tylko i uciekł. Zszokowany pies schował się w krzakach, a równie zszokowana ja wraz z innym przechodniem nie wiedzieliśmy, co mamy zrobić. Czy moglibyście podjąć ten temat? Napisać, co można zrobić w podobnych sytuacjach? Gdzie dzwonić? Komu coś takiego zgłosić? - prosi nasza czytelniczka.
- Pies był spory, baliśmy się do niego podejść, ale z drugiej strony strasznie skomlał, bo uderzenie było na prawdę potężne.
Jeśli jesteśmy świadkiem takiego zdarzenia w godz. 8-16.30, należy zadzwonić do schroniska dla zwierząt pod numer 59 842 29 59.
- Nasi pracownicy natychmiast wyjadą na interwencję i przywiozą psa do nas. Na miejscu obejrzy go weterynarz i udzieli pomocy - mówi Krystyna Kuriata, p.o. kierownika Schroniska dla zwierząt w Słupsku.
Jeśli do zdarzenia doszło poza godzinami pracy schroniska, należy zadzwonić na policję pod numer 997.
- Funkcjonariusze mają nasz telefon alarmowy i powiadomią pracowników, którzy pełnią całodobowe dyżury - mówi Krystyna Kuriata.
- Oni pojadą po psa i wezwą lekarza. Telefon alarmowy nie jest ogólnie udostępniany, ponieważ zdarzały się głupie dowcipy i nasi pracownicy wyjeżdżali na interwencje, a okazywało się, że nic się nie działo.
Policja prosi świadków potrąceń psów, aby zapamiętywali numery rejestracyjne samochodów, jeśli ich kierowcy uciekli z miejsca zdarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?