Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sano w Słupsku nieprzygotowane na upały

Redakcja
Przedstawiciele sieci Sano zapowiadają, że w ciągu roku planują zamontować klimatyzacje we wszystkich swoich sklepach.
Przedstawiciele sieci Sano zapowiadają, że w ciągu roku planują zamontować klimatyzacje we wszystkich swoich sklepach. Krzysztof Piotrkowski
Klienci delikatesów Sano w Słupsku skarżą się na wysokie temperatury w sklepie. Władze sieci zapowiadają interwencję.

Pan Piotr mieszka na słupskim Zatorzu i regularnie robi zakupy w sklepie Sano. Narzeka, że w upalne dni temperatura wewnątrz supermarketu jest znacznie wyższa niż temperatura powietrza.

- Do tego sklepu chodzi wielu mieszkańców okolicznych bloków, najczęściej jednak osoby starsze. One takie upały znoszą najgorzej - mówi Pan Piotr. - Niestety, po wejściu do sklepu okazuje się, że temperatura tam jest nie do zniesienia. Kilka dni temu widziałem starszą panią, która niemal zasłabła podczas zakupów. Najprawdopodobniej z gorąca.

Dodaje, że na zbyt wysokie temperatury wewnątrz supermarketu narzekają nie tylko klienci, ale również pracownicy Sano.

- Panie, które siedzą kilka godzin dziennie przy kasach, bardzo często są spocone i ubierają się nieco zbyt skromnie. Nie wygląda to estetycznie - mówi nasz czytelnik. - Nie słyszałem jednak, żeby ktoś im zwrócił na to uwagę, bo każdy rozumie, że te panie też bardzo się męczą. My robimy tam zakupy najwyżej przez kilkanaście minut, a one siedzą w tej duchocie często przez osiem godzin. A że problem zbyt wysokich temperatur jest uciążliwy, klienci przekonali się kilka dni temu, gdy z powodu zbyt wysokich temperatur doszło do awarii urządzeń przy kasie. Przez to klienci musieli dłużej czekać w kolejce i jeszcze dłużej niż powinni, byli narażeni na dyskomfort.

O problemach poinformowaliśmy przedstawicieli Sano w centrali w Koszalinie. Jak się dowiedzieliśmy, podobne problemy do tych w Słupsku, są również w innych sklepach sieci. Jej przedstawiciele o tym wiedzą i mają plan, jak walczyć z takimi niedogodnościami.

- W naszym supermarkecie w Słupsku jest zamontowana wentylacja. Niestety, tego typu urządzenia nie są przystosowane do pracy w długotrwałych upałach przekraczających 30 stopni - mówi Janusz Burdak, dyrektor operacyjny w spółce Sano. - W ostatnich latach dużo pieniędzy zainwestowaliśmy w uruchomienie klimatyzacji w naszych sklepach, żeby poprawić komfort robienia zakupów i pracy załogi. Mamy również plan montażu klimatyzacji we wszystkich sklepach naszej sieci. Takie instalacje pojawią się tam w ciągu roku. Koszt montażu tylko jednej takiej instalacji to kilkadziesiąt tysięcy złotych. W najbliższych dniach odwiedzę sklep w Słupsku i zobaczę, czy można tam doraźnie pomóc klientom i pracownikom.

Zobacz także: Czy wierzysz w UFO? (sonda, wideo)

PRZECZYTAJ TAKŻE:

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza