Przypomnijmy, że tuż po spotkaniu obydwu drużyn, Filipovski uderzył głową Artura M., w wyniku czego ten ostatni doznał złamania nosa. Słoweniec tłumaczył się, że został napadnięty przez sympatyka AZS, który wcześniej miał mu ubliżać.
Prezes PLK Janusz Wierzbowski zapowiedział również ukaranie koszalińskiego klubu za niezapewnienie bezpieczeństwa ekipie gości. O tym jaka to będzie kara szef PLK ma poinformować w czwartek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?