Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ścieżka rowerowa kończy się w połowie drogi

Zbigniew Marecki
Maciej Bobiński z Widzina często jeździ rowerem do Słupska i nie rozumie, dlaczego nie można uporządkować tak krótkiego odcinka ścieżki rowerowej.
Maciej Bobiński z Widzina często jeździ rowerem do Słupska i nie rozumie, dlaczego nie można uporządkować tak krótkiego odcinka ścieżki rowerowej. Łukasz Capar
Rowerzyści, którzy jeżdżą drogą między Słupskiem a Kobylnicą, nie mogą się nadziwić, dlaczego od kilku lat nie można zbudować 200-metrowego odcinka ścieżki rowerowej.

Chodzi o odcinek chodnika na wysokości hurtowni Serkol w kierunku na Kobylnicę.

- Jeżdżę rowerem w tym miejscu już kilka lat. I ciągle nie rozumiem, dlaczego nie dokończono tej ścieżki rowerowej. Może tak się dzieje dlatego, że ten odcinek leży na granicy Słupska i gminy Kobylnica? - zastanawia się nasz czytelnik.

Z tym problemem zwróciliśmy się do Leszka Kulińskiego, wójta gminy Kobylnica.

- Ten odcinek ścieżki rowerowej miał być wykonany w ramach projektu budowy kładki nad torami kolejowymi przy ulicy profesora Poznańskiego, jaki planowaliśmy z władzami miejskimi. Jednak ten projekt nie został zrealizowany, bo samorząd Słupska się z niego wycofał - mówi Leszek Kuliński.

Wójt chciał więc problemem zainteresować gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, ale okazało się, że ta instytucja nie ma pieniędzy na wykonanie tego odcinka ścieżki rowerowej.
Ponieważ leży on jeszcze na terenie Słupska, o jego przyszłość zapytaliśmy Marcina Grzybińskiego, zastępcę dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej, który zajmuje się także drogami miejskimi.

- Ścieżka i chodnik miały być dokończone w ramach wspólnej inwestycji z gminą Kobylnica. Wcześniejsza przebudowa ulicy Poznańskiej z programu PHARE nie uwzględniała, niestety, tego odcinka. Ewentualne poprowadzenie ścieżki rowerowej do granic miasta nie rozwiąże problemu, gdyż ścieżki dalej nie będzie.

Aktualnie nie mamy planu przebudowy tego chodnika. Również w budżecie nie mamy ujętej tej inwestycji - powiedział nam Marcin Grzybiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza