Senator Kleina komentuje słowa posłanki Pomaski w sprawie szczepionek

Program zdrowotny zaproponowany pod koniec marca przez Platformę Obywatelską był przedmiotem konferencji zwołanej przez liderów tej partii w regionie. Podczas spotkania z dziennikarzami poseł Zbigniew Konwiński i senator Kazimierz Kleina przypomnieli założenia projektu, wedle którego wszyscy chętni Polacy mają przejść badania diagnostyczne odpowiednie dla wieku i stanu zdrowia, a każdy otrzymać szybki dostęp do specjalisty. Pomóc ma w tym sieć 100 szpitali bez limitów świadczeń. Natomiast w walce z koronawirusem liczyć mają się m.in. testy, oddziały rehabilitacji pocovidowej i szczepienia, które mogliby realizować lekarze z POZ-ów.

Podczas konferencji i właśnie w kontekście szczepień, padły pytania o poniedziałkową wypowiedź Agnieszki Pomaski, posłanki Koalicji Obywatelskiej. Przypomnijmy, że działaczka PO zakomunikowała, że rząd używa szczepionek, które nie są jego własnością, a które zostały wynegocjowane przez Unię Europejską.

- Największe i najbogatsze państwa UE podzieliły się z takimi krajami jak Polska dostępem do szczepionki - stwierdziła Pomaska i odniosła się do kryzysu, z którym mierzą się podczas trzeciej fali Niemcy. - To dlatego w Niemczech szczepienie nie idzie tak dobrze, jakby mogło. Gdyby każdy kraj sam walczył o szczepionki, to tych szczepionek najwięcej byłoby w tych największych krajach, jak w Niemczech, Francji, Włoszech czy w Hiszpanii.

Adam Fogiel, rzecznik PiS tę wypowiedź ocenił jak kuriozum. - Jak polski parlamentarzysta może mieć tak serwilistyczne podejście - napisał na twitterze, a w rozmowie z PAP mówił o klientyzmie i służalczości, przypominając, że Polska za szczepionki zapłaciła.

- Kraje rzeczywiście bogatsze, które teoretycznie mogłyby zapłacić każdą cenę za te szczepionki, uznały jednak, że solidarnie, w ramach Unii Europejskiej, każdy kraj według tych samych zasad, według proporcji, według stosunku do liczby mieszkańców będzie tymi szczepionkami dysponował - tłumaczył poproszony o komentarz do sprawy Kazimierz Kleina. - Nie widzę jakiegoś złego, w tej wypowiedzi. Natomiast nie oceniam, jak przebiegają szczepienia w Niemczech.

Kleina przypomniał, że to unia wyłożyła pieniądze na badania szczepionek, a bogatsze kraje nie zdecydowały się na ich wykup przed biedniejszymi państwami. Podkreślił, że Polska za szczepionki płaci według wynegocjowanych stawek.