Kontakt
Kontakt
Zdjęcia można zostawić (za pokwitowaniem) w biurze Słupskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy ulicy Braci Gierymskich 1 lub zadzwonić na numer 059 845 64 41. Wtedy u ofiarodawcy pojawi się jedna z słuchaczek uniwersytetu.
Zamierzają je wykorzystać do zilustrowania publikacji, która będzie rezultatem konkursu na wspomnienia pod hasłem "Mój Nowy Dom". Konkurs cieszył się średnim zainteresowaniem. W sumie do organizatorów wpłynęło zaledwie 18 prac, napisanych przez mężczyzn i kobiety.
- Zabrakło mi w nich intymności i opisu indywidualnych doświadczeń z czasów tuż powojennych. Myślałam, że autorzy więcej napiszą o realiach ówczesnego życia. Kłopotach z jedzeniem i odzieżą - mówi Jolanta Nitkowska-Węglarz, jedna z jurorek konkursu. - Za to prace przyniosły sporo informacji o ogromnej tolerancji, jaka panowała między Niemcami, którzy pozostali w mieście, a pierwszymi polskimi osadnikami.
Wtedy nawet dzieci polskie i niemieckie bawiły się ze sobą i pożyczały sobie lalki. Później jednak przyjechali inni ludzie, którzy zaczęli stawiać ostre granice między ludźmi. Już wkrótce organizatorzy zamierzają upublicznić wyniki konkursu. - Ponieważ przygotowujemy się do wydania przysłanych na konkurs prac w formie książki lub broszury, szukamy powojennych zdjęć Słupska, którymi moglibyśmy ją zilustrować - mówi Urszula Wyrwa, szefowa Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Słupsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
