Pani Henryka ze Słupska ma 71 lat. Doskonale wie, że autobusami MZK po mieście już od roku może jeździć za darmo. Od czasu do czasu korzysta także z autobusu na linii nr 11, którym dojeżdża do Dębnicy Kaszubskiej, gdzie mieszka jej córka. Przez kilka miesięcy jeździła w tym kierunku bez biletu.
- Niedawno jednak trafiłam na kontrolera. Był sympatyczny i uprzejmy, ale na koniec naszej rozmowy powiedział, że wypisze mi mandat, jeśli następnym razem znowu pojadę bez biletu. Według niego powinnam kupować bilet ulgowy - mówi pani Henryka.
Kobieta poczuła się zdezorientowana, bo kierowca autobusu z kolei wytłumaczył jej, że jednak nie musi kupować biletu, gdy jedzie pojazdem MZK ze Słupska do Dębnicy Kaszubskiej i z powrotem, postanowiła zadzwonić do naszej redakcji, aby wyjaśnić swoje wątpliwości.
O wyjaśnienie poprosiliśmy Marcina Grzybińskiego, zastępcę dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku, który m.in. odpowiada za organizację transportu publicznego w mieście.
- Zgodnie z umowami międzygminnymi osoby, które korzystają z naszej komunikacji publicznej, czyli autobusów MZK, a ukończyły już 70 lat, mogą nimi jeździć na całym jej obszarze działania za darmo - mówi dyrektor Grzybiński.
Dotyczy to zarówno mieszkańców Słupska, jak i okolicznych gmin.
Dlatego Marcin Grzybiński prosi o sygnały, gdyby pasażerowie po siedemdziesiątce zetknęli się z innymi przykładami dezinformacji ze strony pracowników miejskiego przewoźnika.
Choć seniorzy z uprawnieniami mogą jeździć autobusami za darmo, to muszą pamiętać o tym, że muszą w podróż zabierać ze sobą dokument potwierdzający ich wiek, bo jego okazania może zażądać kontroler.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?