Kalendarz świąteczny przesunął zwyczajowy termin obrad rady miasta ze środy na piątek. Ostatnie posiedzenie tego roku rozpoczną się o godzinie 8 rano i przewidywalnie będzie burzliwe i długotrwałe.
Wszystko za sprawą najważniejszej uchwały, tej budżetowej. To wyjątkowo wysoki budżet, w którym dochody miasta skoczą aż do 558,9 mln zł. W tej kwocie mieści się ponad 36 mln zł, które samorząd dostaje i musi rozdać w ramach rządowego programu 500+.
Również środki unijne na rewitalizację, węzeł transportowy, kliny zieleni, termomodernizację itd. Wydatki to aż 581,3 mln zł. Na pokrycie deficytu Słupsk zamierza wyemitować nowe obligacje, czyli znowu się zadłuży. 2019 rok będzie więc kolejnym życia miasta na kredyt.
Na koniec roku na każdego słupszczanina w przeliczeniu będzie przypadać 2 986 zł miejskiego długu. Tymczasem planuje się zaciągnąć nowe zobowiązania, aby w części spłacać stare. Jednak radni nie będą zajmować się tylko przyszłorocznymi finansami. Przegłosowywane mają być też poprawki w tegorocznym budżecie. Omawiany będzie program współpracy z organizacjami samorządowymi, wspierania dzieci w zakresie dodatkowego dożywiania i dwa plany zagospodarowania przestrzennego.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
